RADIOFORUM

Anteny. Zagadnienia techniczne. - Praca anten umiejscowionych z boku masztu.

SP3AYA - 13-08-2010, 20:24
: Temat postu: Praca anten umiejscowionych z boku masztu.
Sezon ogórkowy, więc przypomniała mi się dyskusja toczona ostatnio w klubie, na temat anten przemienników pracujących blisko siebie i wpływu anteny nadawczej na odbiorczą, oraz sposobów na wytłumienie sygnału z pierwszej, na drugiej. W związku z tym poruszano takie zagadnienie:

Typowy przykład pałek radmorowskich posadowionych z boku masztu [może być cokolwiek innego w takiej konfiguracji - chodzi tylko o wyobrażenie sobie o co mi chodzi], jaki często się spotyka w różnych instytucjach.

1° Jak wygląda rozkład rozkład pola w tym przypadku?

2° Jak wielkie jest tłumienie w kierunku "za maszt"?

3° Jak sytuacja się zmienia z częstotliwością na jakiej pracuje antena?
Radek - 17-08-2010, 11:55
:
Interesujący temat również dla mnie.
Z własnych obserwacji:
Dwa maszty AL wysokości 4m odsunięte od siebie ok 4,5m.
Na jednym - północnym - Diamond X200, na drugim - południowym Lafayette CBS-18.
Obie anteny postawione prawie równocześnie dlatego poziom sygnału z okolicznych przemienników docierający do X200 był dla mnie pewnym punktem odniesienia.
Jednak na pewne ognisko CBS-18 i cały południowy maszt został zdjęty i wtedy usłyszałem przemienniki, których wcześniej nie słyszałem. Masztu południowego nie postawiłem ponownie do dziś - z jednej strony, że nie mam chwilowo potrzeby stawiania 2-giej anteny na 11m a z drugiej, że szkoda mi stracić dodatkowe przemienniki.
Przed zimą jednak stanie ponownie maszt południowy i wtedy prawdopodobnie potwierdzą się moje przypuszczenia.
Ciekawe na ile blokuje je mi sygnały dochodzące do X200 maszt 14m z odciągami +8m antena będąca w odległości ok 15m. Podstawa X200 jest na wysokości 12m - czyli prawie to samo. A właśnie na ten kierunek w którym jest "zasłona" czyli zachód narzekam najbardziej. Przemienniki łodzkie i pabianicki są dla mnie (poza sporą propagacją) poza zasięgiem odsłuchu. A to tylko ok 100km. Myślałem, że to ukształtowanie terenu ale może to ten maszt tak zasłania. No niestety będę mógł to sprawdzić tylko podczas położenia i konserwacji masztu czyli na wiosnę 2011.

Wracając do tematu. W planach mam maszt 25-30 m i dookólna UKF-ka miała być na odskoczni od tego masztu.
Pytania - jaka wielkość odskoczni (odległość od masztu) będzie wystarczająca i ile stracę z kierunku "na maszt". Myślałem, żeby "przez maszt" antena widziała przemiennik SR5WA, bo ten mam bardzo silny i jak go trochę stracę na sile to i tak powinienem dolecieć. Do innych "północnych" pewnie już niestety nie.