RADIOFORUM

Nasze łączności - Akcja 'Wyzwolenie'

SP3AYA - 06-12-2010, 00:25
: Temat postu: Akcja 'Wyzwolenie'
Po udanej akcji z dzieciakami w dniu 27 listopada, kluby SP3PKA i SP3PFQ mają ochotę na jeszcze :)

Okazja do zorganizowania czegoś następnego sama zbliża się wielkimi krokami. Otóż po styczniowej ofensywie radzieckiej zostało wyzwolonych sporo miast z zachodniej Polski. Często przy współudziale ludności cywilnej, a niejednokrotnie z pomocą zorganizowanych oddziałów Armii Krajowej. I tą okazję chcielibyśmy uczcić na sposób krótkofalarski.

Planujemy uruchomić stacje okolicznościowe HF1945KL [Kalisz] i HF1945OW [Ostrów Wielkopolski]. Być może jeśli uda się zdobyć sponsorów, lub choćby poparcie Urzędów Miast, rozszerzymy to na akcję dyplomową.

I tutaj z mojej strony pada zaproszenie do innych klubów lub stacji indywidualnych o włączenie się do naszej inicjatywy. Co Wy na to?

Z kart historii:

Ostrów Wielkopolski został wyzwolony w ostatnich dniach stycznia 1945 roku przez ok. 700 żołnierzy radzieckich 1 Frontu Ukraińskiego oraz grupę ochotników polskich. Szczególnie krwawych walk tu nie było, co nie oznacza jednak, że miasto zostało oddane przez Niemców bez obrony.

W wyniku akcji "Burza", 18 stycznia 45 rozpoczęto mobilizację 60 pp AK w Ostrowie Wielkopolskim. Okupacja hitlerowska zakończyła się z dniem 23 stycznia 1945 roku (choć ostatnie walki trwały jeszcze 25 stycznia). Działania zbrojne zostały podjęte przez placówkę Lech w Zacharzewie, Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego, na Krępie, przy ul Wrocławskiej, w Topoli Małej, Przygodzicach. Akowcy rozbroili część dwóch kompanii Własowców. Mieszkańcy Ostrowa utworzyli pierwsze, niezależne jeszcze od rządu lubelskiego, władze (Tymczasowy Komitet Miasta i Powiatu) czuwające nad administrowaniem miastem, aprowizacją oraz bezpieczeństwem mieszkańców.

- Ogółem, w walkach o wyzwolenie Ostrowa w rejonie ulic: Grabowskiej, Raszkowskiej i na Zacharzewie zginęło kilkudziesięciu żołnierzy niemieckich, w tym część tzw. Własowców rozstrzelanych najprawdopodobniej przez Rosjan. Dopiero pojawienie się pancernych sił radzieckich skłoniło Niemców do ucieczki – mówi historyk Witold Banach, dyrektor Muzeum Miasta. Rosjanie stracili dwa czołgi wraz załogą. Zginęło także kilku polskich żołnierzy ochotników.

Gdy 25 stycznia Armia Czerwona wkroczyła do miasta, oddziały AK ujawniły się jako Ochotnicza Obrona Miasta. Tego dnia przybył do Ostrowa jego sowiecki komendant. 26 stycznia zadecydował on o desygnowaniu na stanowiska burmistrza i starosty przedstawicieli rządu komunistycznego, przy czym przedstawicieli PPR – wobec braku kadr – sprowadzono z zewnątrz.

Po za tym doszło do uderzań na wycofujących się Niemców w Krotoszynie i okolicach (23-25 stycznia 45, 56 pp AK), w Pleszewie, Odolanowie, Suchy Las, Śmigiel, Wargowie - razem w 22 miejscowościach. Łącznie w tych działaniach uczestniczyło 1720 żołnierzy AK (30 % stanu w Wielkopolsce na 5 stycznia 45). W tym w trzydniowych walkach w okolicach Ostrowa brało udział około 700 żołnierzy Armii Krajowej. Partyzanci z BCh 22 stycznia 45 stoczyli bój w pobliżu Cholewą.