Kawiarenka - Maszt radiowy w Konstantynowie portos - 18-02-2011, 23:24 : Temat postu: Maszt radiowy w Konstantynowie
Całkiem niedawno dowiedziałem się ciekawego pod względem naszego hobby faktu z życia mojej mamy. Otóż okazało się że jej bliskim znajomym był jeden z inżynierów zatrudnionych przy stawianiu masztu radiowego w Konstantynowie. Najwyższego tego typu obiektu ówczesnego świata.
Dla przypomnienia kilka linków pod którymi znalazło się sporo ciekawostek na jego temat.
lisek - 18-02-2011, 23:37 :
No to wygrzebałeś chłopie! Poruszałem ten temat na forum wielkopolskim, polecam na YT filmiki "radiowe centrum nadawcze w Konstantynowie" tego jest 5 części. Po zawaleniu się masztu, widać jakim ciosem to się okazało dla szefa tego centrum nadawczego. Szkoda tak wspaniałej budowli. Oglądam czasami maszty nadawcze z bliska, te o wysokości 300 metrów robią olbrzymie wrażenia, ale 600! Gdyby stał, na pewno tam bym się przejechał, żeby to zobaczyć! Poza tym 2 MW mocy promieniowanej całą wysokością masztu.....
Żal, że już tego nie ma. SP3AYA - 18-02-2011, 23:55 :
W jednym z linków jest właśnie ta playlista z 5 częściami o której piszesz. Ciekawiej będzie jak umieścimy to w okienku poniżej:
lisek - 19-02-2011, 12:38 :
Na szybkiego wczoraj te linki przeglądałem, nie zauważyłem. Karol - 20-02-2011, 00:12 :
W dzisiejszych czasach raczej mało prawdopodobne aby ktoś rozważał budowę podobnego masztu. Ze względów praktycznych i ekonomicznych. Satelity załatwiają sprawę, chociaż może nie na falach długich. lisek - 20-02-2011, 01:08 :
Nie te czasy, nie ten ustrój, poza tym jak już wspominałem kiedyś na cb-wlkp.pl jakoś tak duch prawdziwego radia umiera... Co chwila słyszymy że milkną stacje radiowe. Mam na myśli stacje, które żyły po lat kilkadziesiąt, i miały w swoim programie stałe audycje. Za to jak grzyby po deszczu przybywają Fm-owe stacje puszczające "sieczkę". Takie czasy. Żałuję, ze nie widziałem tego masztu. A te lampy w stopniu mocy!! SQ3RPG - 20-02-2011, 02:06 :
lisek napisał/a:
A te lampy w stopniu mocy!!
O tak Sławku i te 2 MW, które oddawały. Przy moich skromnych 100 W jest mi ciężko sobie taką moc w na falach eteru wyobrazić
Oj pięknie wyglądałby mój shack ozdobiony taką lampą, ech... lisek - 20-02-2011, 10:16 :
SQ3RPG napisał/a:
Oj pięknie wyglądałby mój shack ozdobiony taką lampą, ech...
Chłodzenie lampy- odzysk ciepła- sprzedaż energii cieplnej okolicznym domostwom! portos - 26-02-2011, 00:28 :
Z tego co usłyszałem wynika że niedbalstwa były na porządku dziennym nie tylko podczas remontu masztu kiedy doszło do katastrofy ale również przy samej budowie. Podobno nie jeden raz groziło zawalenie. A konstrukcja pierwszy raz została cudem uratowana już przy stawianiu środkowych elementów. Alkohol, niedoróbki i typowo polski bałagan były na porządku dziennym. Wygląda na to że prędzej czy później i tak by wszystko runęło.