RADIOFORUM

Kawiarenka - Jaki rower?

SQ6KBW - 16-04-2011, 21:53
: Temat postu: Jaki rower?
No właśnie. Pomalutku myślę o kupnie rowerka dla siebie i małżonki. Przede wszystkim jednak dla siebie, bo bańdzioch już tak mi urósł, że ciężko chodzić :)
Rower ma służyć do jazdy po lesie i okolicznych górkach - jeśli kondycja pozwoli. W pobliżu domu mam kilka fajnych tras rowerowych, nawet niezbyt ciężkich (okolice zamku Książ) i właśnie się zastanawiam, który rodzaj będzie bardziej odpowiedni dla mnie. Trekking czy typowy "góral"? Zamierzam uskuteczniać jazdę po lesie, polach itp. Asfalt sporadycznie, ale też nie wykluczam. Co poradzi mi nasz rowerowy spec?
SP3AYA - 16-04-2011, 21:59
:
No to sam sobie odpowiedziałeś.

Trekking tylko jeśli jeździsz głównie asfalt, sporadycznie teren. Jeśli odwrotnie, typowy rowerek MTB będzie odpowiedniejszy.

Przy potrzebie większej wyprawy po drogach bitych, zakładasz cienkie oponki o mniej agresywnym bieżniku i też dasz radę.
SQ6KBW - 16-04-2011, 22:15
:
Też mi się tak wydawało. Trekking ma spokojniejszy wygląd (błotniki, bagażnik i takie tam), ale chyba na lasy i górki to za cienkie kółka. Generalnie taki rower to dla mnie zupełne novum. Do tej pory jeździłem niemieckim Diamantem z gatunku rowerów tzw. gospodarczych :) Do dziś stoi w garażu na kapciach, ale mam do niego sentyment. Swego czasu zaliczyłem nim sporo wycieczek, a ze względu na duże koła był piekielnie szybki i na prostej nie dał się dogonić rometowskiemu Jubilatowi 2. Wyprzedzał mnie tylko kolega na kolarzówce, hi. Poniżej zdjęcie Diamanta, który w oryginale był czarny. Oświetlenie nadal działa, przedni hamulec także. Do pełni szczęścia brak tylko przerzutek.


SP3AYA - 17-04-2011, 01:29
:
SQ6KBW napisał/a:
Trekking ma spokojniejszy wygląd (błotniki, bagażnik i takie tam), ale chyba na lasy i górki to za cienkie kółka.

Oczywiście wygląd tu nie ma nic do rzeczy ;) Chodzi o wytrzymałość sprzętu oraz jego właściwości w terenie w jakim się porusza.

Przede wszystkim opony. Bieżnik i szerokość. To podstawowe czynniki na jakie zwracasz uwagę kiedy myślisz o konkretnym terenie. Na asfalt - cienkie slicki pozwolą na szybkie przemieszczanie z jak najmniejszym oporem toczenia, ale zupełnie nie sprawdzą się przy naturalnej nawierzchni. Im bardziej miękkie podłoże tym szersze opony, wyrazisty bieżnik. inaczej będzie też on wyglądał z przeznaczeniem na piach, śnieg, a inaczej na kamienie i skałę.

Z kolei rozmiar koła decyduje o jego wytrzymałości. 26" jest mocniejsze niż 28". Za to większe koło to również mniejsze opory toczenia.

Podobnie rama o mniejszym rozmiarze, przy tej samej wadze będzie mocniejsza.

To wszystko sprawia, że rowery szosowe [tzw. kolarzówki] i trekkingi są produkowane w rozmiarze 28", pozwalają na pokonywanie dużych odległości bez zmęczenia, ale zakopiesz się w miękkim podłożu, a delikatne ramy długo nie wytrzymają naprężeń powstających przy pokonywaniu trudniejszego terenu.

Za to rowery popularnie zwane góralami, pozwolą na extremalną jazdę, jednak na utwardzonych nawierzchniach pozostaną daleko w tyle za poprzednio wspomnianymi.

Oczywiście do jazdy typowo rekreacyjnej, zakładając do trekkinga szerokie gumy, bez problemu możesz poruszać się w mniej wymagającym terenie. Podobnie góral na wąskich szosowych oponach, nie najgorzej sprawdzi się jako rower turystyczny do dalekich wypraw, a jego mocna rama pozwoli na swobodne obciążanie go ciężkimi sakwami.

Jedyny problem to komfort podróżowania. Duża rama pozwoli na przyjęcie bardziej naturalnej sylwetki, mniej męczącej na długich dystansach. Krótka rama jest za to bardziej "manewrowa", co ma znaczenie przy pokonywaniu przeszkód terenowych. Itd, itp...

Musisz sam rozpatrzyć wszystkie za i przeciw co do Twoich wymagań i możliwości jakie daje Ci sprzęt. Dla mnie osobiście priorytetem jest komfortowe pokonywanie jak największych dystansów, po drogach bitych, z mniejszym prawdopodobieństwem poruszania się po polnych drogach. Stąd wąskie opony, rama 28", do tego amortyzowana przód i tył, co doskonale tłumi drobne, ale niezwykle dokuczliwe przy dużych prędkościach, nierówności polskich asfaltów.
SQ6KBW - 08-05-2011, 16:51
:
Wybrałem ;)


SP3AYA - 08-05-2011, 21:51
:
Gratki :ok:
SQ6KBW - 15-08-2011, 19:22
:
Mój blog rowerowy ;) http://arek354.bikestats.pl/
SP3AYA - 15-08-2011, 22:09
:
Ładnie Areczku :ok: Może kiedyś uda nam się sklecić jaką wspólną dłuższą wyprawkę? :)

Trzeba by tylko twój wehikuł ubrać odpowiednio do mojego ;)


SQ5MRA - 16-08-2011, 08:32
:
A gdzie wózek doczepny? Za mało załadowany... :haha:
SQ3POS - 16-08-2011, 08:38
:
No i foliówka koniecznie musi być w zapasie w razie deszczu.;)
SP3AYA - 16-08-2011, 08:41
:
Co to jest foliówka?

Te sakwy możesz po wodzie ciągnąć za kajakiem i nie mają prawa przepuścić wody do środka ;p
SQ3POS - 16-08-2011, 09:26
:
Potocznie taka siatka (torba) na zakupy z folii, ochraniała Twój rower jak dotarliśmy do Bornego. ;)
SP3AYA - 16-08-2011, 10:25
:
Nie na zakupy, tylko na papier do d4, i nie rower, tylko siodełko, i nie przed deszczem, tylko przed zadrapaniem przez gałęzie w czasie transportu na dachu samochodu ;p

A poza tym robimy :offtopic: :nono:
Anonymous - 14-03-2013, 21:26
:
Użytkownik nie stosuje się do uwag moderatorów.
Otrzymał ostrzeżenie zgodnie z Regulaminem Forum.

Wszelka reklama na forum
nawet jeśli nie jest niezgodna z regulaminem!
powinna być uzgadniana z Administracją Forum!

Treść posta została usunięta
ponieważ była niezgodna z regulaminem!