RADIOFORUM

Balony amatorskie i sondy meteo - Balon stratosferyczny BOBAS - zdjęcia i film

Stefan - 26-11-2011, 01:07
: Temat postu: Balon stratosferyczny BOBAS - zdjęcia i film
Znajomy miał ostatnio okazję uczestniczyć w bardzo ciekawym wydarzeniu (i porobił też trochę zdjęć) więc podsyłam, bo warto zobaczyć. Przepraszam jeśli to nie jest najlepszy dział, ale nie znalazłem lepszego (naprawdę szukałem :-) )

Za opisem z filmu: "Dnia 19 listopada zespół BRITE-PL budujący pierwsze polskie satelity naukowe, w ramach testu stacji naziemnej wysłał balon stratosferyczny o imieniu BOBAS. Start balonu odbył się o godzinie 12 z terenu Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN w Warszawie. Balon wzniósł się na wysokość 30 km, gdzie eksplodował. Gondola balonu bezpiecznie wylądowała na polu w okolicach Łukowa, ok. 100 km na południowy wschód od Warszawy."

Zdjęcia są tutaj: http://radi.klosz.art.pl/...BAS_19-11-2011/, krótka relacja jest tutaj a pełny film z lotu tu. Miłego oglądania :-)
SP3AYA - 19-04-2012, 21:58
:
O tej ekipie mówił Rafał z CBK na dzisiejszym spotkaniu.

Jak widać, balon wynoszący urządzenie nawet po pełnym napompowaniu nie jest wcale taki duży. Jak na nasze potrzeby - tylko po to aby wyniósł byle pikający nadajnik mógłby być nawet połowę mniejszy. A to już załatwia nam zwykły "balonik" reklamowy jakie często spotyka się przy różnych okazjach.

Nawet nie upierałbym się na pierwszy raz przy śledzeniu GPSem. Myślę, że Twoja ekipa Sławku poradziłaby sobie z tym problemem "na jutro" ;)
sq3ook - 19-04-2012, 22:38
:
Działamy :D
Na jakiej częstotliwości takie coś mogłoby pracować?
SP3AYA - 19-04-2012, 22:57
:
Taki balon z nadajnikiem to w końcu coś w rodzaju radiolatarni, więc chyba w części pasma do tego przydzielonego.
SP3AYA - 24-09-2012, 12:06
:
Można? Można!


"Wysłaliśmy Stanleya (ulubiona zabawka mojego syna) w kosmos na balonie meteorologicznym z kamerą HD i starym telefonem z GPSem. Lokomotywa przeleciała 43 kilometry i wylądowała w polu kukurydzy."

SQ6PNV - 26-09-2012, 00:40
:
http://www.funiaste.net/4498,86890,filmik.html - proszsz... nawet na Funiastych się pojawił :)
SQ3POS - 29-09-2012, 22:28
:
Ja tam bym swojej ulubionej zabawki nie przeznaczył na straty. Udało się, odzyskał, ale mogło się to różnie skończyć.:)

Genialne.

Zastanawiam się jak to jest z bezpieczeństwem. Gdyby takie coś spadło na samochód jadący autostradą... To samo dotyczy "lampionów" choć one mniej masywne, ale zaskoczenie może różne reakcje spowodować.
sq3ook - 30-09-2012, 18:34
:
Takie zabawy podlegają przepisom, a przede wszystkim pozwoleniu z Agencji Żeglugi Powietrznej. Nie przeczytałem jeszcze wszystkich przepisów w tym zakresie, ale pewnie trzeba wykupić jakieś OC. Taki balon jest statkiem powietrznym, w pełni tego słowa znaczeniu. Np. godzina jego startu musi być ściśle uzgodiona z ww. Agencją.
Pal licho tę zabawkę, ale cała reszta trochę kosztuje. Więc jak przepadnie to lipa.
SP3AYA - 23-10-2012, 23:15
:
I kolejny eksperyment. Tym razem kolegów z Gliwic. Co ciekawe - w gondoli pracował nadajnik KF.

http://fakty.tvn24.pl/wysokie-loty,283917.html