RADIOFORUM

Wiadomości ogólne - Praca radiostacji bez nadzoru operatora

portos - 07-01-2020, 09:05
: Temat postu: Praca radiostacji bez nadzoru operatora
Wątek wydzielony z tematu WSJT-Z
WSJT-Z umożliwia pracę bez nadzoru operatora.
SP3AYA

sq3ook napisał/a:
SP3AYA napisał/a:
sq3ook napisał/a:
SP3AYA napisał/a:
bo można zająć się równolegle inną pracą. Z tego co czytam, zaczynają na tym działać ekspedycje. Jakoś łączności robić się muszą, a spać trzeba...

No ale na takie "cóś" to potrzebne pozwolenie kategorii 5 :szok:

:ups: O tym nie pomyślałem :hihi: Ale z formalnego punktu widzenia to słuszna słuszność ;)

Słuszność słusznością, takie są przepisy... dotyczy to też stacji aprs, które pracują bez bezpośredniego nadzoru operatora.

Nie bądźmy bardziej papiescy od papieża. Takie nastawienie już nieraz doprowadziło do większego bałaganu w krótkofalarstwie.
sq3ook - 07-01-2020, 14:24
:
portos napisał/a:
Nie bądźmy bardziej papiescy od papieża. Takie nastawienie już nieraz doprowadziło do większego bałaganu w krótkofalarstwie.

Jaki to bałagan miałoby wprowadzać stosowanie pozwolenia radiowego kat. 5 i zwyczajowego prefiksu SR dla stacji bez operatora...
portos - 11-01-2020, 19:00
:
Warto się czepiać czegoś co co działa i nikomu nie przeszkadza?
Porównujemy automatyczną stację pracującą bez operatora z radiostacja od której operator na chwilę odszedł?
SQ3POS - 11-01-2020, 19:10
:
Warto, albo będziemy sami dbać o swoje, albo będzie CB #19 i pysia pysia. Co kto woli.
SP3AYA - 11-01-2020, 21:13
:
sq3ook napisał/a:
wprowadzać stosowanie pozwolenia radiowego kat. 5 i zwyczajowego prefiksu SR dla stacji bez operatora
portos napisał/a:
Porównujemy automatyczną stację pracującą bez operatora z radiostacja od której operator na chwilę odszedł?

Pytanie czy faktycznie jest potrzeba zrównywać te dwie sytuacje?

portos napisał/a:
Warto się czepiać czegoś co co działa i nikomu nie przeszkadza?

Chyba więcej jest takich którym przeszkadza ;)
SQ3POS napisał/a:
albo będziemy sami dbać o swoje, albo będzie CB #19 i pysia pysia

Jak pójdę sobie zrobić herbatę lub do WC, kiedy będzie się robiło QSO w FT8, to co ma z tym wspólnego pysia?
sq3ook - 11-01-2020, 22:17
:
portos napisał/a:
Warto się czepiać czegoś co co działa i nikomu nie przeszkadza?
Porównujemy automatyczną stację pracującą bez operatora z radiostacja od której operator na chwilę odszedł?

Ja nie pisałem o stacji od której odszedł operator. Mowa była o stacji pracującej automatycznie - bez operatora. A taką stacją w moim przekonaniu jest stacja pracująca w trybie wsjt-x pozostawiona bez opieki, czyli stacja pracuje a operator śpi, albo nie ma go wcale.
Jazda bez trzymanki jest głównie na aprsie - stacje tzw. "domowe" a nawet digi pracujące na pozwoleniu kat. 1. nie są czymś wyjątkowym.

SP3AYA napisał/a:

Pytanie czy faktycznie jest potrzeba zrównywać te dwie sytuacje?

j.w.
SP3AYA napisał/a:

Chyba więcej jest takich którym przeszkadza ;)

A czy komuś przeszkadza jak nadaję np. na 146.200, albo bez licencji, przecież nikomu krzywdy nie robię i nie przeszkadzam :)
SP3AYA - 11-01-2020, 23:05
:
sq3ook napisał/a:
Ja nie pisałem o stacji od której odszedł operator. Mowa była o stacji pracującej automatycznie - bez operatora. A taką stacją w moim przekonaniu jest stacja pracująca w trybie wsjt-x pozostawiona bez opieki, czyli stacja pracuje a operator śpi, albo nie ma go wcale.

W pełni automatycznie - w pełni zgoda. Jak to się ma do ham spiritu, kiedy ktoś idzie "na piwo do miasta", a QSO w logu ma przybywać... Nie mówiąc o niebezpieczeństwie, że coś się chociażby zawiesi.

Z drugiej strony automatyzacja postępuje tak czy inaczej. Przecież WSJT-X sam podaje raporty i kończy QSO nadając 73. Miejsca dla operatora coraz mniej.
WSJT-Z dodatkowo może zastąpić człowieka podając CQ, albo wybierając stację której odpowiemy na CQ. A operator może się przyglądać jak log zapełnia się linijka po linijce... albo zająć się czymś innym :niepewny: I mamy dziwić się że ludzie z tego korzystają?

Cóż... Jak pisałem wcześniej, polując na ciekawe dla mnie stacje - wolę mieć pełną kontrolę nad tym co robię. Ale podając wywołanie np. na stacji okolicznościowej, gdzie zależy mi na jak największej ilości "odbębnionych" QSO i jak najbardziej intensywnej obecności w eterze - wstyd się przyznać, ale nie mam oporów przed automatyzacją mojej pracy.

Zresztą podobnie można pogadać o wielu innych aspektach pracy z automatu. Choćby o nadawaniu i odbiorze telegrafii z komputera, nie znając CW ni w ząb.
sq3ook - 11-01-2020, 23:24
:
SP3AYA napisał/a:

Z drugiej strony automatyzacja postępuje tak czy inaczej. Przecież WSJT-X sam podaje raporty i kończy QSO nadając 73. Miejsca dla operatora coraz mniej.
WSJT-Z dodatkowo może zastąpić człowieka podając CQ, albo wybierając stację której odpowiemy na CQ. A operator może się przyglądać jak log zapełnia się linijka po linijce... albo zająć się czymś innym :niepewny: I mamy dziwić się że ludzie z tego korzystają?


To nie ma nic do rzeczy... Stacja jest pod Twoim nadzorem.

SP3AYA napisał/a:

Cóż... Jak pisałem wcześniej, polując na ciekawe dla mnie stacje - wolę mieć pełną kontrolę nad tym co robię. Ale podając wywołanie np. na stacji okolicznościowej, gdzie zależy mi na jak największej ilości "odbębnionych" QSO i jak najbardziej intensywnej obecności w eterze - wstyd się przyznać, ale nie mam oporów przed automatyzacją mojej pracy.


To są dwie zupełnie różne rzeczy: automatyczne prowadzenie łączności, a praca stacji bez obsługi.

SP3AYA napisał/a:

Zresztą podobnie można pogadać o wielu innych aspektach pracy z automatu. Choćby o nadawaniu i odbiorze telegrafii z komputera, nie znając CW ni w ząb.


Odpowiem żartem... podejrzewam, że algorytmu kodowania psk31, a tym bardziej FT-8 raczej nie znasz, a z tego co wiem, z obu trybów chętnie korzystasz :D ;)
SP3AYA - 11-01-2020, 23:41
:
Tu mnie dobiłeś :hihi:
Chociaż na upartego - to nie to samo :oczami:

Ale czy chętnie modów cyfrowych używam? Używam, bo muszę z powodu słabej anteny i takich a nie innych obecnych warunków propagacji. Wolałbym zrobić 300 DXCC modem paszczowym, a nie 200 w mixie :kwasny:
sq3ook napisał/a:
SP3AYA napisał/a:
WSJT-Z dodatkowo może zastąpić człowieka podając CQ, albo wybierając stację której odpowiemy na CQ. A operator może się przyglądać jak log zapełnia się linijka po linijce... albo zająć się czymś innym :niepewny: I mamy dziwić się że ludzie z tego korzystają?

To nie ma nic do rzeczy... Stacja jest pod Twoim nadzorem.

Pod warunkiem, że to "zająć się czymś innym" to nie pójście spać? :chytry:
Ale cieszę się, że jednak nasze poglądy nie okazały się całkiem rozbieżne :)
sq3ook - 11-01-2020, 23:55
:
SP3AYA napisał/a:
Ale czy chętnie modów cyfrowych używam?
Ale cieszę się, że jednak nasze poglądy nie okazały się całkiem rozbieżne :)

Przepisy w zakresie pozwoleń radiowych nie znają przypadku czy pracujesz na radiu chętnie czy pod przymusem :haha: :haha: :haha:
SP3AYA - 12-01-2020, 00:00
:
Nie ma pozwoleń na pracę pod przymusem ;p
portos - 16-01-2020, 08:37
:
sq3ook napisał/a:
Ja nie pisałem o stacji od której odszedł operator. Mowa była o stacji pracującej automatycznie - bez operatora. A taką stacją w moim przekonaniu jest stacja pracująca w trybie wsjt-x pozostawiona bez opieki, czyli stacja pracuje a operator śpi, albo nie ma go wcale.
Jazda bez trzymanki jest głównie na aprsie - stacje tzw. "domowe" a nawet digi pracujące na pozwoleniu kat. 1. nie są czymś wyjątkowym.

Jeszcze nie tak dawno na tym forum i na innych były wylewane żale że paru nadgorliwcow czepai się zagadnień które tradycyjnie były uświęcone tradycją i dobrze funkcjonowały. Ale komuś to przeszkadzało i ustawodawca zrobił porządek wprowadzając bałagan np w przyznawaniu znaków. Teraz mamy powtórkę z rozrywki?
DL/SP - 24-01-2020, 00:27
:
Ordnung muss sein ;)

Z jednej strony trzeba przestrzegac prawa , a z drugiej nie warto z nie wielkich problemow robic burzy w szklance wody.