RADIOFORUM

Anteny KF - Przewód - linka antenowa

portos - 18-03-2021, 20:24
: Temat postu: Przewód - linka antenowa
Jaki najcieńszy w przekroju przewód stosowaliscie na ramiona dopola na 80 m? Taki żeby to miało jeszcze sens. I czy był to drut czy linka?
SQ3POS - 18-03-2021, 21:28
:
Linkę do prania z Lidla, kilka żył stalowych. Mniej niż PKL-ka. Z sukcesów - zrobiłem na tym Bahrajn na CW. W teorii był to dipol na 80m, choć z tego co pamiętam po pseudopomiarach wychodził dipol na ~100m. :) Zrobiłem na tym Bahrajn na CW na 18MHz, dostrojone skrzynką Kenwooda TS-570D. QTH dramatyczne bo nisko położona Warszawa (praktycznie poziom Wisły). Tyle tylko, ze to było w 2012, kiedy warunki były "nieco" lepsze. ;)
Student - 18-03-2021, 21:41
:
Nieśmiertelna PKL,ka.Oczywiście jedna żyła. Pracuje od 10lat jako antena inv. V na pasma 80/40m + kanarek jako antena terenowa w kamperze .Pełne zadowolenie i trwałość. :D
portos - 19-03-2021, 18:51
:
SQ3POS, jaki przekrój w mm2?

Student, PKL wersja jedna żyła z podwójnym przewodem czy rozłożona dwużyłowa? Nie zwija się i nie pląta?

Jaki minimalny przekrój miedzi wytrzyma taką długość anteny? Na tak cienkim przewodzie nie będzie zbyt dużych strat?
Student - 20-03-2021, 15:58
:
Rozkręcona wkrętarką .PKL używam też do anten odbiorczych.Nie plącze się przy zwijaniu.
SQ3POS - 20-03-2021, 16:29
:
portos napisał/a:
SQ3POS, jaki przekrój w mm2?

Toż to była proteza absolutna, tyle tylko, że przy ówczesnych warunkach działała. Tam było może z 5 drutów stalowych, do prania więcej nie potrzeba. ;)
duderyk - 21-03-2021, 14:29
:
Cytat:
Jaki minimalny przekrój miedzi wytrzyma taką długość anteny?

Chyba mniej niz 1mm² nie ma co prubować?
SP3AYA - 21-03-2021, 15:30
:
Na wyjazdy antena z rozplecionej PKL-ki będzie jak najbardziej OK. Nie ma szans żeby to zerwać, a spokojnie daje radę. Piszę z własnego doświadczenia - korzystałem.

W klubie wisi delta z nierozplatanej PKL-ki. Sprawowała się doskonale.

Teraz np. na wyjazdach używam anteny FD3 z linki miedzianej o przekroju 1,5 mm². Zrobiłem przedłużki z linki 1 mm², tak aby skonfigurować ją jako FD4. Jedna i druga "wymiata".

Stacjonarnie nie użyłbym miedzi poniżej przekroju 2,5 mm². Lepiej grubszej. Będzie się wyciągać. Nie dużo, ale jednak rozstroi antenę. W moim przypadku - w zależności od pasma - rezonanse zeszły o kilkadziesiąt do nawet paręset kHz.

Jeśli szukasz czegoś w najlepszym wykonaniu, to zdecydowanie polecam produkty firmy DX-WIRE. Nic lepszego nie znalazłem.

W tej chwili zbudowałem antenę na ich lince DX-WIRE HDL. Zbudowana jak PKL.
Cytat:
Złożona konstrukcja zapewnia rewelacyjne parametry mechaniczno elektryczne. Rdzeń o powierzchni przekroju 1.34 mm2 wykonano w postaci linki z 19-stu drutów ze stali nierdzewnej V4A, a oplot o powierzchni przekroju 0.64 mm2 z 80-ciu drutów miedzianych cynowanych. W ten sposób udało się stworzyć przewód praktycznie nierozciągalny o dużej wytrzymałości mechanicznej i świetnych własnościach elektrycznych. W odróżnieniu od tanich linek stalowych mosiądzowanych, w linkach antenowych HDL DX-WIRE nie występuje problem korozji rdzenia nośnego. Dodatkowo, jako izolację zastosowano osłonę z czarnego odpornego na UV polietylenu.


Do ekstremalnych zastosowań np. SOTA:
Cytat:
DX-WIRE UL (ultralekka) to bardzo lekka antena wykonana z wysokiej wytrzymałości włókna aramidowego i i ocynowanej miedzi. Izolacja składa się z odpornej na warunki atmosferyczne polietylen (PE).

Chociaż w tym przypadku, czy warto dopłacać w porównaniu do rozplecionej PKL-ki...? Chyba że kogoś stać i zależy mu na każdym gramie ;)