RADIOFORUM

Radia CB. - Magnum S-9
SP3AYA - 10-11-2008, 20:41
: Temat postu: Magnum S-9
8 x 40 kanałów !!! 25.610 - 29.200MHz
moc płynnie regulowana AM 3-10W z modulacją do 45W, FM 10-20W, SSB 35W
6 cyfrowy MIERNIK a nie wskaźnik częstotliwości
dwa niezależne wejścia mikrofonowe - po 2 stronach
bardzo czysta modulacja
TURBO™ Digital Echo - wspaniałe echo - może powtórzyć nawet całe 5-cio wyrazowe zdanie - regulacja długości i częsotliwości powtarzania
AMT - możliwość słuchania własnej modulacji w głośniku radia
TOP GUN™ Modulator - Exclusive!
· Turns the S-3's transmitter section into a modulator
· With 1 watt carrier - swing to 40+ watts!
· 100% modulation for unbelievable power
· Modulator On/Off Control on Front Panel

TOP GUN™ Compressor - A Magnum Exclusive!
· Compressor Improves Transmitted Audio
· Helps Punch Through Crowded Airwaves
niebieski wyświetlacz kanałów i miernik częstotliwości - 3 poziomy intensywności

High SWR Warning Light with On/Off Control - czujnik wysokiego SWR-a - podczas nadawania pulsuje wtedy na czerwono S-metr
czułość: AM: 1 uV (10 dB S+N/N)
FM: 0.3 uV (12 dB SINAD)
SSB: 0.25 uV (10 dB S+N/N)
selektywność: AM/FM: 6 KHz (-6 dB), 18 KHz (-60 dB)
SSB: 4.2 KHz (-6 dB), 8.5 KHz (-60 dB)
waga 2kg
pobór prądu przy TX- max 8A
wymiary szer.-195mm , wys.-60mm, gł.-290mm



Bardzo ciekawe radio w swej klasie. Wydaje się, że eksploatacyjnie przewyższa znaną Cobrę 200 GTL
SP3AYA - 13-12-2008, 02:58
: Temat postu: Magnum S-9 Nitro - pierwsze wrażenia i testy
Pierwsze wrażenie - jest zdecydowanie mniejsze od Cobry 200. Nie jest też tak błyszczące jak ona. Zdecydowanie przyjemniejsza, ciemniejsza tonacja panelu czołowego. Chociaż brzegi oczywiście chromowane.

Pokrętła duże, dobrze rozmieszczone i opisane. Oczywiście podwójne. Trochę nie umiem się przyzwyczaić do płaskich pokręteł zewnętrznych. Wolałbym aby były też okrągłe, ale może to kwestia przyzwyczajenia...

Niestety całość jest podświetlona w jadowicie niebieskim kolorze, do tego przy nadawaniu gałki mrugają w takt modulacji. Istna dyskoteka. Nie wiem jak to jest w zwykłym S-9 ale jaskrawość światła, zwłaszcza w nocy wręcz razi. Nawet przy zmniejszeniu intensywności do minimum, jest za duża. S-miarka jest słabiej oświetlona niż gałki i wyświetlacz częstotliwości, przez co odczyt staje się utrudniony, bo jasne światło obok oślepia. Na szczęście iluminację zarówno gałek jak i wyświetlacza można całkiem wyłączyć.

Radio ładnie odbiera we wszystkich modulacjach. Nawet przy odbiorze bezesowym modulacja jest czytelna choćby sygnał był naprawdę słaby. W AM barwa głosu jest głęboka i przyjemna dla ucha. Nieporównywalnie lepsza niż w Cobrze. Może trochę basowa - ale akurat ja wole taką niż bardziej w sopranach. W FM też jest OK, jednak napiszę więcej po przeprowadzeniu innych łączności. Jak na razie do odsłuchu bazy z odległości 30-40 km nie mam żadnych zastrzeżeń, bo jak na FM z takiej odległości było super.

Trochę zaskoczyło mnie co się działo w SSB. Otóż w USB jakość modulacji wyraźnie spadała na niższych częstotliwościach, aby dochodzić do ideału bliżej 30 MHz. Na LSB na wszystkich bandach była podobna [dobra jak w AM]. Nie wiem czym to wytłumaczyć. Nie było natomiast kłopotów z dostrojeniem się do rozmówcy. Co prawda trochę przeszkadza fakt, że zarówno Fine jak i Coarse Clarifier zmieniają i odbiór i nadawanie. Zauważyłem, że sporo nowych radiotelefonów ma ten mankament.

Niestety zakres płynnej regulacji jednym i drugim pokrętłem pokrywa tylko ok 6 kHz w AM i FM, oraz 4 kHz w SSB. Radio daje się ustawić od np. 27.1798 do 27.1857 MHz w AM i FM, więc z "0" i "5" nie ma kłopotów, jednak w USB jest to już 27.1833 do 27.1876 MHz. W LSB zakres wynosi 27.1829 do 27.1887 MHz [tylko jak radio się rozgrzeje. Jak jest zimne to zakres jest mniejszy i w AM/FM nie da się zejść w "0"]. Niestety "0" na SSB są nieosiągalne. Zdaje się, że można rozszerzyć zakres regulacji manipulując wewnątrz radia. Muszę poszukać, gdzieś o tym czytałem.

Miernik częstotliwości wykazuje małą dewiację ok. 120 Hz w stosunku do tego co naprawdę wychodzi z radia [sprawdzone w serwisie na przyrządach]. W sumie niewiele to przeszkadza.

Ciekawostka: Przy skrajnie lewym położeniu Coarse pokrętło Fine zmienia zakres tylko o 200 Hz, a przy skrajnie prawym aż o 2300 Hz w AM/FM/LSB i 1600 Hz w USB.

Nadajnik we wszystkich modulacjach daje mocno popalić. AM i FM moc daje się regulować w zakresie od 2 W do 9 W [w FM wskazówka nawet drga nieco więcej]. W PEP dochodziła nawet do 40 W na podstawie. W skrajnych częstotliwościach moc stała jest jeszcze większa. Na bandzie H [D - podstawa] wynosi ponad 20 W.

W SSB podczas modulacji wskaźnik pokazywał sporo ponad 40 W.

Jego odczyt zgadza się z tym co pokazywał miernik zewnętrzny.

Siłę modulacji rzeczywiście bardzo mocno podbija TOP GUN MODULATOR. Jego włączenie wyraźnie dawało się odczuć na odbiorniku rozmówcy.

SQ wycina wszystko prawidłowo. RF-gain działa raczej logarytmicznie niż liniowo. Tzn., że kręcąc z prawa na lewo, najpierw nie zauważamy żadnych zmian, aby tym mocniej się zamykać bliżej lewego położenia. Nie jest to jednak tak skokowe działanie jak w Cobrze 200, ale też nie tak równomierne jak w innych radiach z którymi miałem dotąd do czynienia.

Sprzęt jest w miarę dobrze odfiltrowany. Porównując odcinki drogi w miastach, gdzie obok znajomych "zakłócaczy" radia wypluwały z siebie potok dzikich szumów, tutaj był on trochę cichszy. Również w piątkowym zgiełku miasta, aby spokojnie rozmawiać z pasażerem obok, nie trzeba było prawie używać RF-gaina.

Włącznika ANL nigdzie nie ma wyprowadzonego na panelu, więc filtr chyba jest załączony na stałe. I co do jego działania nie ma najmniejszych zastrzeżeń. Wycina wszystkie obce zakłócenia bardzo dobrze.

Natomiast NB ma trzy położenia: OFF/NB/NB+. Przy czym tutaj już takim entuzjastą nie jestem. Niestety słychać parę rzeczy w samochodzie których nawet na tanich radiach nie słychać [np. przełączniki świateł, cykanie kierunkowskazów itp.]. NB+ powoduje wyłączenie wyświetlacza częstotliwości i dopiero teraz mocno odczula radio na siejące z boków radia innych użytkowników eteru i pozostałe śmieci.

Jak na razie odbyłem tylko jedną jazdę z tym radiem i oprócz zastrzeżeń co do jaskrawego oświetlenia, działania filtra NB, niemożności pełnego pokrycia częstotliwości w SSB - jestem zadowolony z jego możliwości. Dwie z tych wad pewnie dadzą się łatwo wyeliminować, a zalety jakie radio ma mocno przewyższają te mankamenty.

Przede wszystkim ujęła mnie ładna, czysta modulacja - bo nic mnie tak nie denerwuje jak nieprzyjemne dźwięki wydobywające się z głośnika. Tutaj jest znakomicie.

Pomimo tego odnoszę jednak wrażenie [może mylne], że radio jest nieco "tępe" w porównaniu z Cobrą, czy chociażby George'm lub nawet z moim rozkręconym Unidenem 68 [który na początku też słyszał tylko to co miał słyszeć i dopiero po pewnych zabiegach stał się demonem czułości]. W zasadzie nie powinno to dziwić, kiedy się patrzy na dane techniczne i porówna czułość tego radia z innymi [w AM - bo w FM i SSB przynajmniej na papierze wygląda OK].

Zapomniałbym jeszcze o echu: w/g rozmówców jest naprawdę niezłe. Funkcja TALK BACK czy AMT jak to się tu nazywa, pozwalająca na odsłuch własnej modulacji, wyraźnie to potwierdza. Zakres regulacji tez jest naprawdę duży [aż do przesady - spokojnie powtórzy całe kilkuwyrazowe zdanie]. W zasadzie zbyteczne jest stosowanie mikrofonów z wbudowanym echem.

Za to mikrofon ze wzmocnieniem [sprawdzałem z KPO NM 452] daje radiu takiego kopa, że mocno trzeba ograniczać się MIC-gainem aby nie przeholować. Również należy skręcić AMT [wiadomo] aby się nie sprzęgało. Wydaje się, że standardowy mikrofon który jest przy radiu zdecydowanie wystarczy. Inne tylko dla maniaków i naprawdę dalekich łączności :P

Oryginalny mikrofon jest zaopatrzony w dość dobrej jakości kabel.

Tyle pierwszych wrażeń - z pierwszego kontaktu z tym radiem :) Ciekawe czy dalsze testy je potwierdzą czy zweryfikują :oczami:
SP3AYA - 14-12-2008, 23:39
:
Pogadałem dzisiaj z Magnum S-9 na USB.

Muszę Wam powiedzieć, że takiego radia jeszcze nie miałem w swoich rękach [nic dziwnego, bo wiele tego nie było :] ]. Stojąc mobilkiem w starym miejscu, na wzgórku pod moją mieściną miałem porównanie do tego co słyszałem np. na George'u czy ostatnio na Cobrze 200 GTL. Oczywiście może to być zasługa panujących warunków, lub akurat dużego ruchu w eterze, jednak nigdy dotąd nie słyszałem tylu stacji w tej modulacji na localu, a nie przy propagacji.

Wbreakowałem się w parę rozmów. Raporty które przychodziły z ich strony mówiły o mojej modulacji na piąteczkę, nawet przy bezesowym odbiorze. Przy odległości równo 70 km w linii prostej koledze z okolic Konina paliłem [z wzajemnością :) ] 2-3s. Za to inni, już 20 km bliżej [okolice Jarocina] mieli mnie już na ok. 7s. Ktoś blisko palił mi do końca skali, jednak nie wcinałem się w rozmowę aby się dowiedzieć skąd, bo tematy poruszali dość prywatne, więc szybko poszedłem na inny kanał.

Słyszałem też wiele dalszych stacji, w rozmowy których nie mogłem sie wbreakować. Najdalsze stacje które odbierałem i z rozmowy wynikało skąd są, to Bełchatów i jakaś baza pod Łodzią [ok. 100 km w linii prostej]. Słyszałem pierwszego na 1-2s, drugiego wyraźnie ale wskazówka ani drgnęła.

Czasem nie byłem słyszalny u kolegów z którymi rozmawiali ci z którymi ja gadałem i to co mówiłem musiało być przekazywane dalej. Prawdopodobnie wina leży po stronie słabszej anteny w mobilu [choćby to był Performer], niż na bazie.

Wygląda na to, że Magnum, pomimo niespecjalnie dużej mocy w SSB [średnio na jeża, rzadko wychodziło dużo więcej niż 20 W - dzisiaj jakoś nie zaobserwowałem, aby wskazówka nawet przy MIC-gainie prawie na maxa doszła powyżej 30 W] jest słyszalna dalej niż George przy podobnej mocy i Cobra przy swoich ponad 100W. Oczywiście trudno porównywać, z tego względu, że warunki nigdy nie są takie same...

No i dostrojenie do innych w SSB, tak aby było słychać jak w AM to pikuś :P Szkoda tylko, że Coarse ma tak mały zakres przestrajania. Zdaje się jednak, że da się z tym coś zrobić, bo kolega z innego forum pisał, że jego Magnum płynnie daje się regulować w całym zakresie pomiędzy kanałami.

Jednak potwierdzam, że w AM Magnum S-9 - przynajmniej ten egzemplarz który ja mam - jest mało czułe. Dzisiaj specjalnie jadąc stałą trasą zwracałem uwagę na #19 co słyszę. W zasadzie poruszając się znaną trasą, zawsze nawet z zamkniętymi oczami mogłem powiedzieć gdzie jestem, bo w pewnych punktach otwierają się "okna" na inne ruchliwe drogi w okolicy. Moje poprzednie radia z którymi jeździłem, słyszały w tych miejscach znacznie większy jazgot... :/

Ciekawe czy uda się Magnumkę rozkręcić w AM, tak jak to się stało z Unidenem 68 :oczami: Jeśli przyjdzie mi kiedyś pogadać w tej modulacji z kimś dalekim, to może być kłopot. Z tym, że oczywiście zdaję sobie sprawę z zmienności warunków i może to być tylko subiektywne odczucie. Druga sprawa, że większa czułość w codziennym bałaganie jaki panuje na podstawie w AM, zwiastuje większe zakłócenia. Najważniejsza dla mnie jest jest jednak sprawa fenomenalnego odbioru i nadawania w SSB. A tutaj to radio chyba nie ma lepszych od siebie konkurentów!

Dzisiaj tyle na razie :) Wkrótce jak tylko będę miał coś nowego, następna porcja informacji.