RADIOFORUM

Zanim kupisz... - Pierwsze radio do DX-ów, z modulacją SSB.

duderyk - 19-05-2009, 22:17
:
Jaki sprzęt trzeba minimum posiadać aby wykorzystać możliwości jakie daje propagacja? Bo jak rozumiem na byle czym sobie nie pogadam?
SP3AYA - 19-05-2009, 22:45
:
No cóż, nawet na najtańszych radiach i byle antenie może się zdarzyć zadowalająca łączność w okresie wzmożonej propagacji. Ale oczywiście im lepszy sprzęt tym większe szanse na uzyskanie lepszych wyników.

Przede wszystkim antena. Wiadomo: im dłuższa tym lepsza. Więcej będzie zbierać tego co przewala się po eterze.

Ale...

Długa antena wychwytuje wiele sygnałów, niekoniecznie tych pożytecznych, ale przecież zwykłych szumów i innych "śmieci". Z tym bałaganem musi sobie poradzić radio. Jeśli to najprostszy radioodbiornik, to "cały ten zgiełk" trafi poprzez głośnik do Twojego ucha.

Czyli warunek dobrych filtrów w radiu.

Do wychwycenia nawet słabych a użytecznych sygnałów odbiornik musi być odpowiednio czuły. Jeśli chodzi o moc nadajnika, to wcale nie musi ona być jakaś bardzo wielka. Nie zawsze duża moc jest warunkiem niezbędnym aby dowołać się do odległych stacji [choć oczywiście jej nadmiar nie zaszkodzi].

Żeby pogadać naprawdę efektownie, radio powinno być wyposażone również w inne modulacje niż tylko AM. Czyli do DX-sów przyda się też FM, a przede wszystkim USB i LSB [czyli łącznie SSB].
duderyk - 19-05-2009, 22:51
:
Jako radio pierwszego kontaktu :] z modulacją SSB często jest wymieniane Alan87. Tyle że to bardzo duże radio. Inne które oglądałem też nie są mniejsze. Czy mniejszy sprzęt jest dostępny a podobnej jakości co tamto radio? O Magnum 257 czytałem i mam mieszane uczucia.
SP3AYA - 19-05-2009, 23:12
:
Niestety radia z modulacją SSB mają rzeczywiście sporawe rozmiary.

Wszystkie "compacty" takie jak np. Magnum 257, Albrecht AE 5800 i podobne są obdarzone wadą współczesnych konstrukcji. Czyli dość szumofoniastym odbiornikiem, mało odpornym na zakłócenia.
duderyk - 21-05-2009, 22:19
:
Im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie :/ jak na razie doszedłem do wniosku że oprucz Alana jedym słysznym zakupem byłby President Jackson. Co prawda tak sobie tylko teoretyzuję na temat radia z SSB. Ale skoro zrezygnowałem z ręczniaka... Tylko czy tak naprawdę takie radio będzie miało w moim przypadku jakikolwiek sens :oczami: