ya1 napisał/a: |
A co z przeciwwagą jaką stanowi dla niektórych anten właśnie maszt? |
marti101 napisał/a: |
by z takiej swobodnie wiszącej 1/2λ mieć pożytek, to należy do niej energię móc dostarczyć/odebrać. Do tego jednak już masa bywa potrzebna. Masa, czyli coś względem czego wytworzy się napięcie do zasilenia anteny lub to napięcie z niej odbierze. jednym ze sposobów jest wzbudzenie polem (np. pasywne elementy Yagi) w środku (np. transf. Gamma) czy z końca... |
marti101 napisał/a: |
ale niestety nie tylko,w tym wypadku ma również znaczenie materiał z jakiego wykonany jest maszt.Zrób sobie takie doświadczenie,zamontuj taką antenę na metalowym maszcie i zestroj,następnie umieść tą samą antenę na drewnianym maszcie tej samej długości,co metalowy i spróbuj uzyskać choć podobny swr.Jeśli Ci się uda,to chylę czoło i uznam,że jesteś cudotwórcą |
marti101 napisał/a: |
Przy pracy z transformatorem niesymetrycznym, maszt powinien być 1/2λ uziemiony na dole by zapewnić minimalną impedancję przy zasilaniu anteny od strony masy. Przy transformatorze symetrycznym maszt powinien być 1/4λ lub 3/4λ uziemiony na dole |
marti101 napisał/a: |
Kilkakrotnie już spotkałem w literaturze stwierdzenie że antena 1/2λ nie potrzebuje żadnych innych elementów (przeciwwag) do pracy. Sądzę że Autor tego stwierdzenia miał na myśli to, że takie 1/2λ powieszone całkiem samo w powietrzu będzie w rezonansie, będzie ładnie pracować, a np. z 1/4λ ten numer nie wyjdzie (nie będzie działać) bo samo 1/4λ bez przeciwwag nie jest długością rezonansową. |
ya1 napisał/a: |
Czy to znaczy, że maszt nie powinien mieć połączenia elektrycznego z anteną [masą/oplotem kabla]? |