RADIOFORUM

Zaczynamy przygodę z KF - Jak przygotowuję/ałam/ałem się do egzaminu?
SP3AYA - 01-09-2009, 21:19
: Temat postu: Jak przygotowuję/ałam/ałem się do egzaminu?
Spora grupa naszych kolegów uległa powszechnemu ostatnio pędowi do uzyskania uprawnień do poruszania się na innych pasmach niż 11 m. W związku z tym koniecznym stało się zdanie odpowiedniego egzaminu. Jak bardzo przejmujemy się tym wydarzeniem? Ile wysiłku wkładamy w przygotowanie się do zdania tego testu?

Tych którzy mają to za sobą proszę o sięgnięcie pamięcią do wspomnień :)

Nie tylko odhaczcie opcję w ankiecie, ale też opiszcie emocje które towarzyszą temu wydarzeniu :tak: ;) A nuż się to przyda "następnemu pokoleniu" ;)

[Żeby nie było... nie chodzi o mnie :D Ale obserwuję Wasze zaangażowanie i myślę, że warto je udokumentować :oczami: ]
SQ5MRA - 02-09-2009, 10:01
:
A jak mają zagłosować ci, którzy już zdali?
Czy wybrać tą opcję, która została zastosowana?
SP3AYA - 02-09-2009, 15:05
:
A jakże :D
SP3AYA - 03-09-2009, 23:41
:
Temat przeglądany ze 40 razy, ale niewielu nie boi się przyznać :]
SQ3RPG - 04-09-2009, 11:04
:
A może tak admin napisze, jak wyglądały przygotowania w Jego wydaniu ? :]
Karol - 22-01-2011, 23:27
:
Trochę odświeżę kotleta :)

Wszyscy piszą że sam egzamin nie jest etrudny. Ale jednak stres pozostaje i trzeba się jakoś nawet do tych łatwych pytań przygotować. Przyznaję że w witrualnych testach prawie nie popełniam juz błędów ale wielu rzeczy nie jestem w stanie zrozumieć. Po prostu odpowiedzi zaznaczam na pamięć. Ponieważ z natury jestem dociekliwy chciałbym poznać wiedzę z której mógłbym czerpać do pytań egzaminacyjnych. Parę książek dostępnych w wersji elektronicznej mam zapisanych w komputerze i choć nie przeczytałem ich nawet w połowie chętnie dowiedział bym się o wszystkich tytułach jakie mogą być pomocne.
SQ3KLF - 23-01-2011, 20:52
:
Ja chyba byłem w strasznym stresie ponieważ 10 minut po egzaminie nie pamiętałem żadnego pytania egzaminacyjnego :D
pawel1201 - 14-04-2014, 08:35
:
Ja podszedłem bez stresu do egzaminu, ale stres zrzarł mnie jak czekałem na wynik, a po usłyszeniu że witają mnie w swoich szeregach od razu ulga. Zdała cała grupa w oststnia sobotę w Opolu .