RADIOFORUM
Reszta zagadnień - Agregat prądotwórczy
SP3AYA - 04-10-2009, 14:19
: Temat postu: Agregat prądotwórczy
Byłem dzisiaj na pchlim targu i moją uwagę zwróciły wystawione tam agregaty prądotwórcza. Ponieważ niedawno rozmawialiśmy z Martim na temat zasilania w energię na naszych wyprawach w "dzikie" rejony, zacząłem się zastanawiać nad parametrami takiego urządzenia, aby można było podładować akumulatory, albo podłączyć zasilacz do radia.
Co prawda patrzę teraz na allegro na wystawione tam sprzęty [przynajmniej te tańsze] i widzę, że amperaż to dają niebogaty tyle, że po przetworzeniu na 12 V zapewne on wzrośnie. Czy jednak pociągną zasilacz do którego podepnie się radio dające 100 W? Akumulatory prostownikiem na pewno podładuję i starczy jeszcze na oświetlenie w nocy.
Jaką moc musi mieć taki agregat, aby mogło na nim swobodnie pracować przynajmniej jedno radio [jeśli nie dwa ]? A sprawa z ew. zakłóceniami od niego? Nie sądzę, aby te najbardziej przystępne urządzenia były "bezbolesne" dla TRX-a...
Jak inni sobie radzą w miejscach gdzie brak podłączenia do sieci? Jeśli ktoś ma doświadczenia w tym względzie, lub z racji swojej wiedzy w temacie będzie mógł mi udzielić kilku porad - będę bardzo wdzięczny.
Student - 14-10-2009, 20:49
:
Agregat o mocy 500-700w spokojnie ci starczy do podładowania akumulatora i odpalenia radia ale z zasilaniem elektroniki jest pewien problem bo przy tanich agregatach niestety stabilność napiecia i częstoliwośći pozostawia wiele do życzenia....
SP3AYA - 14-10-2009, 21:02
:
Hm... wiadomo, że tani sprzęt nie będzie trzymał parametrów. Jednak zakup dobrej jakości, a więc drogiego agregatu, tylko po to aby mógł być wykorzystywany kilka - kilkanaście dni w roku mija się z sensem.
Jeśli zasilanie bezpośrednie [przez przetwornicę] mogłoby powodować kłopoty, widziałbym dwie konfiguracje:
1) Agregat>prostownik>akumulator samochodowy>radio.
albo
2) Agregat>ładowarka>akumulator żelowy [mam taki 20 Ah]>radio.
Czy to by zniwelowało tą niestabilność napięcia i częstotliwości?
Student - 14-10-2009, 21:14
:
To jedyne wyjście w taniej konfiguracji ale z uwagą na prąd ładowanie przy żelowym akumulatorze.
SP3AYA - 14-10-2009, 21:20
:
Z tym nie powinno być kłopotów. Mam jakąś inteligentną ładowarkę, która podobno sama reguluje potrzebny prąd.
Nie wiem tylko jak sobie poradzi, jeśli będzie zasilana w niestabilny sposób.
Student - 14-10-2009, 21:30
:
Lepszy zwykły prostownik .... Jest bardziej odporny na niestabilnośći.
SP3AYA - 14-10-2009, 21:43
:
No tak... ale takiego zwykłego prostownika używanego do ładowania akumulatora samochodowego, raczej do żelowego stosować się nie powinno?
Student - 14-10-2009, 22:19
:
Dlatego zwracałem uwagę na prąd ładowania . Jeśli zostaną zachowane parametry prądu ładowania to zwykły prostownik może zostać wykorzystany.
SP3AYA - 14-10-2009, 22:26
:
Nie o to mi chodzi. Z rozmowy w sklepie wyszedłem z informacją, że zwykły prostownik transformatorowy nie nadaje się do ładowania akumulatorów żelowych. Powinna to być ładowarka impulsowa. Tak przynajmniej zrozumiałem.
Student - 14-10-2009, 22:36
:
Nadaje się tylko należy ustawić odpowieni prąd . Jeśli przegniesz z prądem wystąpi gazowanie i grzanie sie akumulatora a wtedy pozamiatane....popatrz w zasilaczach awaryjnych do komputerów nikt nie bawi się w ładowanie impulsowe jest ustawiony stały prąd ładowania i jest OK !!!
SP3AYA - 14-10-2009, 22:40
:
Czyli przydałby się jakiś regulator/stabilizator napięcia?
Student - 14-10-2009, 22:42
:
Dobry prostownik z regulowanym ogranicznikiem prądu.
Defcio - 14-10-2009, 22:44
:
Jako że akumulatorami zajmuje się w celach testowych od ponad 15 lato to dodadm od siebie:
Napiecie ładowania nie powinno przekraczać 14,4 v, zalecane 13,6v , idealne 13,2v (niestosowane bo nie psuje akumulatora i rynek się nie rusza)
Prąd ładowania przy tych napięciach wyniesie chwilowo kilka C po czym spadnie do wartości 1C i mniej. Po naładowaniu spadnie do dziesiątek mA.
Niestety ładowarka musi być stałonapięciowa, nie może być to zwykły prostownik chyba że będzie się obserwować napięcie na zaciskach akumulatora i przy napieciu 14 V odłączy się ładowanie, akumulator żelowy czy AGM nie może gazować dlatego że nie dostarcza się mu wody którą odgazował na tlen i wodór.
SP3AYA - 14-10-2009, 22:48
:
Dobry prostownik też kosztuje. Wynika z tego, że albo lepszy agregat mający stabilne parametry pracy i "normalny" prostownik [lub ta moja ładowarka], albo tańszy agregat i lepszy prostownik
Może się okazać, że finansowo po równo wyjdzie
EDIT
Co to jest AGM?
Student - 14-10-2009, 22:54
:
Za 300-400zł masz super agregat dedykowany dla pracy na radiostacji ale niestety jego wymiary i waga...