RADIOFORUM
Zaczynamy przygodę z KF - Zanim zostanie się krótkofalowcem
predyk - 03-11-2009, 22:20
: Temat postu: Zanim zostanie się krótkofalowcem
Wiem jak ważne jest osłuchanie się z eterem zanim zacznie się nadawać. Pamiętam moje pierwsze nieśmiałe próby DX na CB. Kiedy pomyślę jak nieudolnie się wtedy do tego zabierałem to samemu mnie wstyd
Dzięki temu forum zaczynam na poważnie myśleć za wzięcie się za bary z egzaminem krótkofalarskim. Zanim jednak to zrobię chcę sobie posłuchać co sie na pasmach dzieje. Od jakiego pasma zacząć? KF czy UKF? Jakie najskromniejsze radio na początek mi wystarczy (nie chcę skanera) ale takie żebym po zdaniu egzaminu nie musiał go wyrzucać? Jeśli chodzi o antenę to nie mogę z nią wyjść na dach ale mogę rozwiesić dipol do bliskiego drzewa na oko ze 25-30m.
Z powodu tego że jeszcze nie zarabiam moje możliwości finansowe są mniej niż niedostateczne stąd te chaotyczne pytania i rozterki Może ktoś miał podobnie i doradzi?
SQ3RPG - 03-11-2009, 23:14
:
Marcin, jeśli chodzi o pasma, to do osłuchania się, zdecydowanie lepsze jest pasmo KF, gdyż UKF, szczególnie w postaci przemienników, traktowane jest raczej jako lokalny telefon i tam zbyt wielu procedur operatorskich nie liźniesz. Co do radia, to za starą konstrukcję, posiadającą jeszcze na stopniach końcowych lampy, zapłacisz max do 1000 zł [kwestia przejrzenia giełd krótkofalarskich lub alledrogo]. W przypadku anteny, pozostaje Ci Long Wire [1/4 fali - 20,5 metra], bo z niczym innym na tej odległości [25-30m] się nie zmieścisz.
SP3AYA - 03-11-2009, 23:33
:
Dipol może być w kształcie litery V [odwrócone lub poziome], a LW spokojnie może iść w linii łamanej, jak wygodnie.
Do nasłuchu jednak możesz wykorzystać każdy kawałek anteny jaki masz. Nawet Twojego Boomeranga. Ja sam na znacznie krótszym Thunderze słucham sobie pasma 80 m, mając w zasięgu całą Polskę i kawał okolicy. Dopiero jak zdobędziesz uprawnienia powinieneś na poważnie rozejrzeć się za anteną pracującą w rezonansie dla danego pasma na którym chcesz operować. Co nie znaczy oczywiście, że jeśli tylko masz po temu warunki nie możesz już wcześniej o tym pomyśleć
Jeśli chodzi o radio, to oczywiście zdania mogą być podzielone. Na UKF tanim zakupem będzie na początek skromny ręczniaczek. Jednak chyba rzeczywiście ciekawszym rozwiązaniem będzie zapolować na radio KF. A te niestety nie są tanie. Zobacz gdzie w okolicy działa klub krótkofalarski. Popytaj tam, może ktoś ma na zbyciu coś co Cię zadowoli. A przynajmniej poleci lub pomoże wybrać ze sprzętu dostępnego na giełdach i aukcjach internetowych. Do tego możesz rozpocząć pracę operatorską [co ma niebagatelne znaczenie] na sprzęcie klubowym, pod okiem doświadczonych nauczycieli.
SQ3RPG - 03-11-2009, 23:46
:
Ale może być łatwą zdobyczą dla "złomiarzy" jeśli będzie zbyt nisko ziemi
predyk - 04-11-2009, 12:43
:
No właśnie największym problemem jest zdobycie radia. A o klub popytam.