Nasze łączności - Pomogli w trasie... SP3AYA - 27-08-2009, 00:17 :
A dzisiaj serdeczne podziękowania dla kolegi ze stacji bazowej Lubsko #22 i Zielona Góra #30 [muszę coś zrobić ze swoja sklerozą, bo znowu nie zapamiętałem wywołania i znaku], za miłą pogawędkę i wyśmienitą nawigację do celu.
Oraz dla Martiego [i Adamusa] za usilne próby łączności w obie strony wokół jego QTH Oj! Coś w tych okolicach pożera fale radiowe SQ3RPG - 27-08-2009, 17:38 :
ya1 napisał/a:
Coś w tych okolicach pożera fale radiowe
Żądni DX-ów CB-maniacy predyk - 09-09-2009, 14:16 :
A ja chciałem podziękować Tomkowi, kierowcy dużego czerwonego MANA z Lublina stojącego na parkingu pod Gostyninem za szczegółowe naprowadzanie do celu i miłą podawędkę w początkach drogi powrotnej. Łaczność urwała się gdzieś po 17 km.
Powalamy stereotypy o niechęci małych i dużych mobili SP3AYA - 09-09-2009, 20:02 : predyk, w każdej grupie znajdą się ci "dobrzy" i ci "źli". Normalni ludzie-kierowcy, niezależnie za kierownicą jakiego samochodu siedzą, zawsze się dogadają.
Dzisiaj wracając do domu zatrzymałem się dosłownie na parę minut pod Międzyborzem na wzgórku, posłuchać co tam w eterze słychać. Od razu na podstawie złapałem Dokera Wrocław z kolegami [niestety słabo to szło] i później usłyszałem wywołanie Łukasza Miejsce [taka miejscowość koło Namysłowa]. Ponieważ dostał nasz adres i może się tu pojawi, przekazuję pozdrowienia i podziękowanie za pogaduszki na podstawie i na USB.