RADIOFORUM

SP3AYA · Wysłany: 26-07-2009, 17:47

Ale żeby gorąca i masa szły do promiennika? :zdziwko:

SQ5MRA · Ostatnio zmieniony przez SQ5MRA 27-07-2009, 20:05, w całości zmieniany 1 raz

Przypuszczam, że jedna to gorąca a druga prowadzi do odgromnika zaworowego zwanego od pewnego czasu nie wiedzieć dlaczego ogranicznikiem przepięć i poprzez niego do uziemnika, przez co unika się możliwości przebicia napięcia od pioruna do nadajnika... Musi być takie zabezpieczenie, bo jak widać kratownica masztu stoi na dość wysokim izolatorze.

SP3AYA · Wysłany: 27-07-2009, 20:22

To jest logiczne :ok:

Student · Wysłany: 26-10-2009, 18:27

To maszt morskiej radiolatarni średniofalowej NDB a żaróweczka na fiderze to neonówka która świeci podczas emisji nadajnika.Nadaje na częstotliwości 289,5 khz .

SP3AYA · Wysłany: 26-10-2009, 20:03

No to nareszcie rozwiązanie zagadki która nas nurtowała od tak dawna.

Tylko powiedz mi. To 100% pewności [jak sądzę] czy przypuszczenie?

Student · Wysłany: 26-10-2009, 22:48

100% sprawdziłem w spisie morskich radiolatani NDB .Podobne instalacje są w Polsce lecz niestety odchodzenie od tego rodzaju nawigacji na rzecz GPS powoduje rozbiórkę większości masztów i to kwestja czasu jak znikną z horyzontu takie piękne konstrukcje radiolatarni morskich i lotniczych.....Przykre ale prawdziwe.

SQ3RPG

No brawo

Jarek, nagroda się Studentowi należy za rozwiązanie zagadki, może ufundujesz Kenwooda TS-570?

Defcio

Szkoda tego nadajnika, ja tam zawsze lubiłem niskie częstotliwości

.

SP3AYA · Wysłany: 27-10-2009, 20:39

A czy dobrze przypuszczaliśmy, że maszt jest promiennikiem [a co z tymi nie izolowanymi odciągami?]? Tylko na jakiej części fali pracuje? Dla tej częstotliwości λ wynosi ciut ponad 1000 m. Jeśli miałaby to być ćwiartka, to maszt jest kilkakrotnie za krótki.

Student · Wysłany: 27-10-2009, 21:53

Maszt jest promiennikiem a górne odciągi zwiększają pojemność anteny przez to kąt promieniowania jest niższy .Co do wielkości obok masztu stoi skrzynka antenowa która załatwia dopasowanie.

SP3AYA · Wysłany: 27-10-2009, 22:00

Tak myślałem, że wew związku zez tymż, musi być gdzieś ceweczka do tego bacika

Student · Wysłany: 27-10-2009, 22:02

Dokładnie tak

Defcio

Ja bym stawiał na pogorszenie charakterystyki w pionie, tak było przy testach anten z pojemnością na szczycie anteny i bez niej, dawniej ekperymentowano z tym nawet w antenach CB ale zawsze takie anteny z mniejszą iloscią zwojów w cewce i pojemnością na szczycie promiennika miały gorszy zysk.
Według mnie poprostu nie mili wyjsćia bo jakoś musi się ten maszt trzymać

.

Student · Wysłany: 28-10-2009, 10:26

Ta radiolatarnia ma pracować na fali przyziemnej i w tym celu tak właśnie została zbudowana a straty w profesjonalnej radiokomunikacji przy mocach kilku KW są mało istotne tylko my radioamatorzy rozpaczamy nad stratą miliwatów...

Defcio

No wiadomo, zawodowo to najbardzielj liczy się trwałość.