Forum
Forum
RADIOFORUM
FORUM KRÓTKOFALARSKIE
Ostrowskiego Klubu Krótkofalowców
SP3POW

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
"Pan Tadeusz" dla miłośników CW
Autor Wiadomość
SQ3RPG 



Znak KF: SQ3RPG
QTH lokator: JO81HU
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 997
Skąd: Leszno
  Wysłany: 20-02-2011, 23:30   "Pan Tadeusz" dla miłośników CW

"Titacz"

Koledzy telegrafię znali od małego,
Lecz titać przy Titaczu - nie było śmiałego.
(To on przez całą zimę nie wiedzieć gdzie bawił,
Aż tu teraz, w klubie, z wnuczką swoją się zjawił).
Wiedzą wszyscy, że mu nikt na tym instrumencie
Nie wyrówna w biegłości, w guście i w talencie.
Proszą, aby zatitał, podają mu kluczyk;
On wzbrania się, powiada, że rękę oduczył,
Odwykł od titania, nie śmie, no i się wstydzi;
Kłaniając się umyka; gdy wnuczka to widzi,
Podbiega i na białej podaje mu dłoni
Kluczyk, którym to zwykle Mistrz czasem zadzwoni;
Drugą rączką po brodzie jego, lekko głaska
I dygając: "Dziadziusiu, mówi, jeśli łaska,
Wszak to dziś mamy trening, zatitajże wreszcie,
Wszak nieraz przyrzekałeś brać udział w konteście?"


On niezmiernie wnuczkę lubił i kiwnął brodą
Na znak, że nie odmawia; więc go w środek wiodą,
Podają krzesło, usiadł, stolik też przynoszą,
Kładą mu przy kolanach, więc patrzy z rozkoszą
I z dumą; jak weteran w służbę powołany,
Gdy wnuki ciężki jego miecz ciągną ze ściany.
Uśmiecha się, choć miecza dawno nie miał w dłoni,
Lecz uczuł, że dłoń jeszcze nie zawiedzie broni.


Tymczasem dwaj uczniowie przy kluczyku klęczą,
Stroją na nowo dźwignię i próbując brzęczą;
Titacz z przymrużonymi na poły oczyma
Już nieruchomo gałkę od kluczyka trzyma.


Spuścił ją, zrazu bijąc taktem tryumfalnym,
Potem gęściej siekł kluczyk, jak deszczem nawalnym;
Dziwią się wszyscy- lecz on tylko był na probie,
Bo wnet przerwał i w górę podniósł ręce obie.


Znowu tita: drżą styki tak lekkimi ruchy,
Jak gdyby zadzwoniło w kluczyk skrzydło muchy,
Wydając ciche, ledwie słyszalne brzęczenia.
Mistrz zawsze patrzył w niebo czekając natchnienia.
Spojrzał z góry, instrument dumnym okiem zmierzył,
Wzniósł rękę, opuścił i znów w kluczyk uderzył,
Zdumieli się słuchacze!!!
_________________
Przed rozmową ze mną skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą ...
SP3ZIR
Wielkopolska Amatorska Sieć Ratunkowa
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Polecane Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subBlack modified v 1.0 by ya1. Done by HYDEPARK forum POGADUSZKI



statystyka