Znak CB: 161 OLA
Dołączył: 23 Wrz 2009 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-10-2009, 17:39
Radio CB: Alan 28 / President Jackson / Alan 100 PLUS / Alan 42 Antena CB: President Texas / Sirio Boomerang 27W / Alan 9 PLUS + magnes z DV Akcesoria CB: Alan F36 / President CS-3 / (Densei EC-2018)
ya1 napisał/a:
Na to jest tylko jedna metoda: Odpowiedź pytaniem na pytanie.
- A dlaczego pytasz kolego? Testujesz radio po naprawie, czy masz radio takiej klasy, że po każdym włączeniu nie jesteś pewien czy działa
Hmmm. A ja tutaj zawsze myślałem jak dogryźć takim debilom a tu proszę. Na pewno wypróbuje bo będzie wiele okazji (niestety) ale i tak często znajdzie się 5 innych co powie mu że słychać go dobrze i mnie już oleje.
Taaa... Ostatnio słyszę jak gostek charczy mi z głośnika zadając wiadome pytanie, więc się na bidulą ulitowałem, mówią prawdę [wcześniej oczywiście parę razy usłyszał, że bardzo dobrze ].
No i wiecie co mnie spotkało? Kilku naraz mnie zbeształo, że jak się ma rozstrojone radio, to mam się nie odzywać
Ja juz przestałem reagować na takie pytania. wczoraj dwóch gości na trasie Wawa-Elbląg prowadziło dysputę, z czego jeden piszczał jak zarzynany. W końcu, o dziwo, ten drugi mu o tym powiedział. Na co ten pierwszy przeskoczył w FM i pyta: a teraz? A teraz jest dobrze. I tak sobie dalej rozmawiali zupełnie nie zwracając uwagi na różne emisje...
A wspominałem o dwóch gościach którzy oddali radia do serwisu, bo mogli się ze sobą porozumieć tylko wtedy, jak jeden nadawał w FM a drugi w AM, ale w "5"? Miałeś taki sam przykład
Znak CB: 161 OLA
Dołączył: 23 Wrz 2009 Posty: 80 Skąd: Warszawa
Wysłany: 20-10-2009, 22:18
Radio CB: Alan 28 / President Jackson / Alan 100 PLUS / Alan 42 Antena CB: President Texas / Sirio Boomerang 27W / Alan 9 PLUS + magnes z DV Akcesoria CB: Alan F36 / President CS-3 / (Densei EC-2018)
Eh... Mój ojciec to miał tak że zjechał na parking na nockę (dużym mobilem) i nie wyłączył radia. A na 19 gadają na tym parkingu właśnie jacyś debile. I jeden narzeka że nie rozumie drugiego, a przecież rozumiał go wcześniej po drodze jak gadali. Przesiadają się... No i ten drugi mówi że rzeczywiście coś nie halo bo słabo rozumiał tamtego. Wracają do swoich wozów. Tamten mówi że chyba pójdzie kupić nową antenę w końcu bo nie wie co się dzieje . No to tatuś mój (który nie jest jakimś zapaleńcem jak ja... ) nie wytrzymał i odzywa się i mówi.
-Kolego a poco Ty chcesz antenę nową kupować i wydawać 200zł, może w FMie nie nadajesz a może w piątkach....
Po 15 minutach odzywają się znów.
-No teraz to co innego, rozumiem Cię (coś tam coś tam ble ble ble) tylko miałem na FM przestawione.
A to debil... Musiał trącić paluchem, nie zauważył... A znając życie nie miał nic większego od Pr. Johnnego bo w ciężarówkach to montują albo tanie Alany albo Johnny. (często czemu to nie wiem ale popularne)
Co by zrobił taki jakby Jacksona zobaczył?
W poboczem.pl można znaleźć artykuł w którym czytamy:
Niestety, od kiedy przepisy unijne zniosły obowiązek rejestrowania tego typu urządzeń nadawczo-odbiorczych, w CB wyposażyli się też kierowcy, których największym osiągnięciem w dziedzinie kultury osobistej jest sporadyczne mycie rąk po odejściu do pisuaru. Popularne "radio" stało się rajem dla chamów i prostaków, co w znaczny sposób ogranicza jego zastosowane przez osoby ceniące sobie spokój i czystość języka polskiego.
Przepisy unijne niczego w Polsce nie zniosły. To wewnętrzne prawo. W wielu krajach UE jest obowiązek rejestracji lub wręcz pozwoleń. Przepisy krajowe różnią się również przyznanymi częstotliwościami czy emisjami, których wolno używać.
Wysłany: 20-01-2010, 09:22
Radio CB: SS3900EFT Antena CB: Sirtel Santiago 1200, Gamma IIR Akcesoria CB: Densei 2018Turbo, Astatic D104M6B, Pan 432MT
Niestety. Tak to już jest, że tak jak idąc ulicą można trafić na buraka, tak i na radiu zawsze się jakiś trafi. Zauważyłem, że prym wiodą w tym młodzi kierowcy ciężarówek.
Kulturę każdy wynosi z domu. Dla mnie to, co słychać na #19 to już norma, której się nie zmieni, chyba że ustawowo wprowadzi się jakieś restrykcje/ograniczenia/opłaty.
CB już prawie nie używam, jedynie jak gdzieś jadą w dłuższą trasę to tylko jako antymisiek. Sam byłem przeciwnikiem takiego korzystania z tego dobrodziejstwa, ale niestety, nie widzę innego zastosowania poza tym, które napisałem. Brak osób z którymi można by lokalnie porozmawiać.
Z utratą tego pasma trzeba już się raczej pogodzić. A szkoda, bo nawet bez pozwoleń daje sporo możliwości. Dłuższe fale = lepsza propa, niż np. na 2-óch metrach. Różne modulacje, sporo kanałów...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum