Wysłany: 24-02-2009, 22:33 President Florida - fenomenalny króciak.
Miałem ostatnio przyjemność pojeździć w parze z mobilem z taką antenką na dachu. Muszę przyznać, że pomimo wiedzy na temat tego, że ten malutki króciak potrafi zaskakiwać swoimi osiągami. Byłem pod wrażeniem. Oczywiście nie łącznością pomiędzy nami, ale ze stacjami bazowymi po drodze.
Oto przykład tego co potrafi ta antena:
Ja - Magnum S-9/Pan DM-432MT + President Gamma 90 na magnesie z tyłu dachu Opla Combo [więc przeciwwaga skierowana do przodu].
Kolega - Uniden 68 XL/K-PO NM-452 + President Florida na przodzie dachu Renault Master [kawał blachy, więc spora przeciwwaga skierowana do tyłu].
Baza - Alan 87 + Spectrum 2000, 30 m ponad ziemią, ale od naszej strony zasłania ją częściowo dach.
Mobile w ruchu - oddalają się od bazy.
Od razu wielkie zaskoczenie. W każdym punkcie trasy, poza nieco cichszą modulacją z Mastera, nie było zasadniczej różnicy pomiędzy oboma mobilami w odczuciu stacji bazowej. Oba radia słyszały i nadawały podobnie Oba straciły sygnał z bazy w tym samym miejscu, po minięciu miejscowości Niechlów w odległości ponad 25 km. A musiał on pokonać cały Głogów, trochę lasu i nieco pofałdowany teren. Zapewne ułatwieniem było, że po drodze miał Dolinę Odry. W pewnym miejscu wbreakował się inny kolega ze słabej bazy z boku naszej trasy i również był przez nas słyszalny na podobnym poziomie.
Nawet biorąc pod uwagę różnicę wysokości osadzenia obu anten na samochodach, oraz w wielkości przeciwwagi [trochę niweluje ją z kolei słabsza jakość radia podłączonego do Floridy], to ten przykład ilustruje, że ten malutki kilkucik na dachu nadaje się do użytku
Zapewne obie anteny postawione w identycznych miejscach i podłączone do tego samego radia wykazałyby się zupełnie innymi osiągami, jednak i tak trzeba przyznać, że Florida zaskakuje bardzo pozytywnie.
Antenka stroi się bardzo ładnie i nie ma większych problemów z zejściem SWR do 1,1-1. Stroik mimo, że tylko opór utrzymuje go na swoim miejscu nie ma tendencji do samoistnego przesuwania. U mnie ciekawa sprawa... Antena zestroiła się dobrze przy stroiku maksymalnie podciągniętym do góry. I widać było po mierniku, że chciałaby aby powędrował jeszcze ociupinę wyżej. Ciekawe dlaczego? bo zazwyczaj widzi się ten element w okolicach połowy wysokości.
W mieście antena rzeczywiście idealna. Z relacji kolegi wynika, że słyszał nieco mniej zakłóceń niż ja. A mój Uniden z którym jechał, jest naprawdę mocno rozkręcony z czułością. W trasie wystarczająca, DX-ów pewnie nikt nie będzie chciał z niej robić, więc jeśli nie można lub się nie chce zastosować dłuższej anteny - wybór idealny.
Możesz miec okazje z takim czyms przyjade na spocik do Poznania
_________________ Alan 48+ Sirio Performer 5000
Alan 1001Z Sirio Titanium 1,2m
Alan 87 Antenka ASTATIC 1K
Baza Alan 87 Antena Proton PT99 Mic K-PO NM-452 zapas 2x Alan 38 i President Florida po zmroku na USB 26.795
Znak CB: 161 OLA
QTH lokator: KO02LG Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Cze 2008 Posty: 401 Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-02-2009, 22:52
Radio CB: Magnum AF ; Ranger AR3500 Antena CB: Sirio Thunder 27 ; FireStick FS-3 Akcesoria CB: Wilson Trucker
Mam floridkę, używałem jej jakiś czas i w sumie jak na tą wykałaczkę sprawowała się zupełnie dobrze. Dlaczego zrezygnowałem? Bo zlikwidowałem wszystkie anteny na magnesie. To był jedyny powód. Gdybym jeździł głównie po mieście to założyłbym napewno jakiegoś krótkiego helikala. Ponieważ jeżdżę głównie poza miastem, to założyłem długą 7/8 texasa w dziurę po fm i mam zasięgi, które mi w zupełności odpowiadają.
Florida to dobra antenka do dużego miasta. To sprawdzony przeze mnie fakt...
_________________ Kaper
SQ5MRA
i wszystko jasne...
Ostatnio zmieniony przez SQ5MRA 26-02-2009, 22:52, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 214 Skąd: Polska
Wysłany: 05-05-2009, 23:51
Czy ta antena będzie dobrze współpracowała z podłączonym do niej ręczniakiem używanym w samochodzie? Z tego co wiem takie radia są mocno wrażliwe na zakłucenia i długie anteny mogą przez to że zbierają więcej niepotrzebnych sygnałów wprowadzać niepotrzebny dyskomfort w słuchaniu radia.
Wysłany: 06-05-2009, 17:25
Radio CB: Pearce Simpson Super Cheetah Antena CB: P-5000
ya1 napisał/a:
Jednak Florida chyba sprawiałaby mu najmniej kłopotów w takim użytkowaniu.
ya1, prawda - jeździłem niejednokrotnie z zestawem A-95 + Florida - przy odpowiednio ustawionym squelch'u było OK - zasięg rzędu kilku km i jak dla mnie jako "antymiś" spełniał swoje zadanie.
_________________ Maciek SQ3QRP
QRP.pl - mała moc, wielka frajda
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum