Znak KF: SP3AYA
QTH lokator: JO81VP Pomógł: 8 razy Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 6870
Wysłany: 17-05-2009, 01:29 Trudny egzamin
Ponizej cytuje jedno z pytan, ktore pojawilo sie na egzaminie na wydziale
chemii NUI Maynooth (National University of Ireland)
Odpowiedz jednego ze studentow była na tyle wyjatkowa, ze profesor podzielil
się z nia ze swoimi kolegami a pozniej jej tresc przedstawil w internecie.
Pytanie:
Czy pieklo jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbuje
ciepło)?
Wiekszosc odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mowi ze w stałej
temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie proporcjonalna do jego
ciśnienia.
Jeden ze studentow napisal tak:
Najpierw musimy stwerdzic jak zmienia się masa piekla w czasie. Do tego
potrzeba jest liczba dusz które ida do piekla i liczba dusz która pieklo
opuszcza. Moim zdaniem, można ze sporym prawdopodobienstwem przyjac, ze
dusze, które raz trafily do piekla nigdy go nie opuszczaja.
Na pytanie ile dusz idzie do piekla, można spojrzec z punktu widzenia wielu
istniejacych dzisiaj religii.
Wiekszosc z nich zaklada ze do piekla idzie sie wtedy gdy nie wyznaje się
tej wlasciwej wiary. Ponieważ religii jest wiecej niż jedna i dlatego ze nie
można wyznawac kilku religii jednoczesnie, można zalozyc, ze wszystkie dusze
ida do piekla.
Patrzac na czestotiwosc narodzin i smierci można zalozyc, ze liczba dusz w
piekle wzrastac bedzie logarytmicznie.
Rozwazmy wiec pytanie o zmieniajacej się objetosci piekla. Ponieważ wg prawa
Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz
rozszerzac się musi powierzchnia piekla tak aby temeratura i cisnienie w
piekle pozostaly stele istenieja dwie mozliwosci:
1. Jeśli pieklo rozszerza się wolniej niż liczba przychodzacych do niego
dusz, temperatura i cisnienie w piekle będzie tak dlugo roslo az pieklo się
rozpadnie.
2. Jeśli pieklo szybciej się rozszerza niż liczba przychodzacych tam dusz,
wówczas temperatura i cisnienie w piekle będzie spadac tak dlugo az pieklo
zamarznie.
Która z tych mozliwosci jest bardziej realna?
Jeśli wezmemy pod uwage przepowiednie Sandry, która powiedziala do mnie '
predzej pieklo zamarznie niż się z toba przespie ', jak również to ze
wczoraj z nia spalem, możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego tez jestem
przekonany, ze pieklo jest endotermalne i musi byc już zamarzniete. Z uwagi
na to ze pieklo zamarzlo, można wnioskowac, ze żadna kolejna dusza nie może
trafic do piekla, a ponieważ
pozostaje jeszcze tylko niebo dowodzi to tez istnieje Osoby Boskiej, co z
kolei tlumaczy dlaczego Sandra caly wczorajszy wieczor krzyczala ' Oh God '
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum