Kupując nasz pierwszy sprzęt CB dajemy się łatwo zwieść naszemu niewielkiemu początkowo wymaganiu na klasę radia i anteny.
Tymczasem nieznajomość podstawowych zasad mści się na nas okrutnie już po pierwszym uruchomieniu radia.
Oto na co trzeba zwrócić uwagę podczas zakupu wymarzonego zestawu:
O jakości odbioru w większej części decyduje dobra antena, a nie najlepsze radio!
Dobra antena, to długa antena.
Dobrze odbierająca antena, to antena montowana bezpośrednio do nadwozia. Wszelkie uchwyty i magnesy są tylko złem koniecznym. Anteny tak montowane zawsze będą gorzej się sprawowały niż te w dziurze.
Tanie radio to tylko szumofon z którego nigdy nie będziemy zadowoleni. Niestety - coś co ma działać tak jakbyśmy chcieli, musi być poskładane z odpowiednich jakościowo części. A te kosztują. Na pewno nie kupimy znośnego radia w promocji w supermarkecie
Warto odłożyć parę złotych i kupić radio [i antenę] nieco później, niż żałować wydanej gotówki [zrażając się do CB na długo] użytkując coś, przez co słychać w większości tylko szumy i trzaski.
Lepsze radia są wyposażone w dobrze działający nadajnik i odbiornik, a co najważniejsze w zespół odpowiednich filtrów wygłuszających niechciane sygnały. Eter pełen jest zakłóceń i dalekich słabych, "niezrozumiałych" emisji. Powinny one być wygłuszone przez sprawnie działające filtry. Najtańsze badziewie sprzedawane jako "super radia za grosze" z wiadomych względów będą słabo filtrowane, słabe odbiorczo i nadawczo.
Często starsze używane radia są o wiele więcej warte niż nowsza produkcja. Ba... najczęściej te najtańsze "nówki" nie nadają się do niczego więcej jak zabawki dla dzieci. A nawet droższe, bardziej zaawansowane egzemplarze swoją jakością odstają od tego co było wyprodukowane dawniej, w czasach kiedy na pierwszym miejscu stawiano jakość - a nie uproszczenie i redukcję kosztów produkcji. Warto się rozejrzeć za sprawdzonym używanym egzemplarzem w dobrym stanie!
na stronie "warszawskich okupantów" poczyniłem kiedyś taki mały artykulik...
Cytat:
Przychodzi taki dzień, gdy nic nie jest w stanie cie powstrzymać. Musisz je mieć, musisz wreszcie sam sprawdzić na własnej skórze jak to działa... Tylko jak wybrać to jedyne, to najpiękniejsze, to najlepsze...? Tyle modeli, tyle marek, tyle różnych opini i ocen... Zaczynasz myśleć tylko o tym, by dokonać dobrego zakupu, ale przeraża cię myśl że podejmiesz złą decyzję. A przecież...
...wybór radia jest banalnie prosty. Określasz próg cenowy i idziesz do sklepu. Nawet jeśli nie masz bladego pojęcia o sprzęcie i funkcjach jakie oferuje, wybierasz ten najbardziej kolorowy lub określasz inne kryteria... np. niebieskie podświetlenie.
Przed zakupem prosisz sprzedajacego o włączenie radia. Ustawiasz na kanał mało oblegany tzn. inny niż 19 i słuchasz. Potem wykręcasz antenę i znów słuchasz. Nie nadajesz, tylko słuchasz... jeśli nie ma różnicy w szumie, otwierasz okno i bierzesz szeroki zamach w celu wyeliminowania szumów... prosisz o następne radio innej marki. Być może sprzedawca przed spełnieniem tej prośby zarząda kaucji na wypadek ponownego otwarcia okna...
Jeśli jednak różnica jest znacząca i szumy w magiczny sposób wcięło, to znów przykręcasz antenę, znów odwiedzasz kanał mocno oblegany i znów słuchasz. Jeśli barwa, głebia i wogóle wszystko to co słyszysz ci odpowiada, kupujesz. Jeśli nie, prosisz o nastepny model. Rozpoczynasz procedurę od początku... aż do skutku.
Łatwizna.
Niebanalny sposób na przetestowanie praktycznie dość sporej ilości modeli radyjek . Biorąc pod uwagę przepisy handlowe w naszym kraju możemy zwrócić zakupiony fant w przeciągu siedmiu dni, oczywiście należy pominąć to otwieranie okna, ponieważ w przeciwnym przypadku będzie nas to troszeczkę więcej kosztowało niż w zasadzie powinno.
_________________ Nie możemy czekać , kiedy świat zacznie się zmieniać ! Kiedy czasy zaczną się zmieniać -a my wraz z nimi ! Kiedy rewolucja przyjdzie i zabierze nas ze sobą nowym kursem ! My sami jesteśmy przyszłością - to my jesteśmy rewolucją !
na stronie "warszawskich okupantów" poczyniłem kiedyś taki mały artykulik...
Cytat:
Przychodzi taki dzień, gdy nic nie jest w stanie cie powstrzymać. Musisz je mieć, musisz wreszcie sam sprawdzić na własnej skórze jak to działa... Tylko jak wybrać to jedyne, to najpiękniejsze, to najlepsze...? Tyle modeli, tyle marek, tyle różnych opini i ocen... Zaczynasz myśleć tylko o tym, by dokonać dobrego zakupu, ale przeraża cię myśl że podejmiesz złą decyzję. A przecież...
...wybór radia jest banalnie prosty. Określasz próg cenowy i idziesz do sklepu. Nawet jeśli nie masz bladego pojęcia o sprzęcie i funkcjach jakie oferuje, wybierasz ten najbardziej kolorowy lub określasz inne kryteria... np. niebieskie podświetlenie.
Przed zakupem prosisz sprzedajacego o włączenie radia. Ustawiasz na kanał mało oblegany tzn. inny niż 19 i słuchasz. Potem wykręcasz antenę i znów słuchasz. Nie nadajesz, tylko słuchasz... jeśli nie ma różnicy w szumie, otwierasz okno i bierzesz szeroki zamach w celu wyeliminowania szumów... prosisz o następne radio innej marki. Być może sprzedawca przed spełnieniem tej prośby zarząda kaucji na wypadek ponownego otwarcia okna...
Jeśli jednak różnica jest znacząca i szumy w magiczny sposób wcięło, to znów przykręcasz antenę, znów odwiedzasz kanał mocno oblegany i znów słuchasz. Jeśli barwa, głebia i wogóle wszystko to co słyszysz ci odpowiada, kupujesz. Jeśli nie, prosisz o nastepny model. Rozpoczynasz procedurę od początku... aż do skutku.
Łatwizna.
Tomek, czytałem i zawsze powołuję się na Twoje słowa wszędzie tam gdzie o to pytają lub wymaga tego sytuacja
Mam nadzieję, że nie masz mi za złe naruszanie Twoich praw autorskich
ja bym dodał że tanie radio co prawda wcale nie musi oznaczać złe ale tez nie ma co przesadzac w tą stronę. Po prostu pewna minimalna jakość musi kosztować pewną minimalną kwotę pieniędzy poniżej której zaczyna się po prostu tanteta.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 214 Skąd: Polska
Wysłany: 19-05-2009, 22:34
Czytając wszystko co możliwe, dochodzę do oczywistego wniosku że trudno jest doradzić komuś konkretny model radia na zasadzie ten bierz bo, bo bedzie dla ciebie najlepszy.
Na co jeszcze oprucz podanego wyżej sposobu zwrócić uwagę? Ilość i rodzaj regulacji, wielkość, zakres częstotliwości? Jakie jeszcze minimalne kryteria powinno spełniać radio które zadowoli użytkownika mało doświadczonego ale chcącego posługiwac się czymś co nie będzie wymagało wymiany na lepszy model w szybkim czasie?
W zasadzie sposób wyboru podany przez Górala wystarczy za wszystko.
Każde radio powinno być wyposażone w pokrętła Volume, SQ, RF-gain. To podstawa. Bez tego będziesz miał niejednokrotnie kłopoty w dostosowaniu odbioru w różnych warunkach słyszalności.
Do użytku tylko na drodze wystarczy proste radio wyposażone w emisję AM, bez zbędnych wodotrysków.
Jeśli myślisz o dalszych łącznościach, lub aby pogadać sobie z kolegami z miasta lub mnie tylko - przyda się FM i SSB.
Tutaj warto zwrócić uwagę na to czy radio ma płynny skrót mocy Power, regulację czułości mikrofonu MIC-gain, dla SSB jako oczywiste pokrętła dostrojenia Fine i Coarse.
Dobrze jeśli ma rozszerzaną skalę częstotliwości o co najmniej jedną lub dwie bandy w obie strony od podstawy.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 214 Skąd: Polska
Wysłany: 21-05-2009, 22:30
Bardzo mocno zaczynam sie zastanawiać nad Presidentem Walkerem. Sposób montażu przy dźwigni zmiany biegów z boku tunelu od strony pasażera. nie chciałbym rozbebeszać niczego na desce, tym bardziej że nie bardzo jest miejsce. Łatwiej też chyba będzie wyciągnąc na noc i zabrać do domu.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 214 Skąd: Polska
Wysłany: 24-05-2009, 17:14
Obawiam się jednak że używanego Herberta w dobrym stanie trudno jest dostać. Natomiast radia typu Walker lub pokrewny Uniden 68 mają też bardzo doibre opinie. Wybrałem Walkera ze względu na jego mniejszą długość i łatwiejsze usadowienie w aucie.
Zresztą być może skończy się od razu na radiu z SSB. Czas pokaże. Ostateczną decyzję podejmę pod koniec następnego tygodnia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
. Biorąc pod uwagę przepisy handlowe w naszym kraju możemy zwrócić zakupiony fant w przeciągu siedmiu dni, oczywiście należy pominąć to otwieranie okna, ponieważ w przeciwnym przypadku będzie nas to troszeczkę więcej kosztowało niż w zasadzie powinno. 
