Forum
Forum
RADIOFORUM
FORUM KRÓTKOFALARSKIE
Ostrowskiego Klubu Krótkofalowców
SP3POW

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  DownloadDownload

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: SP3AYA
12-02-2011, 02:59
Pierwsze zabawki do KF.
Autor Wiadomość
SP3AYA 



Znak KF: SP3AYA
QTH lokator: JO81VP
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 6870
Wysłany: 01-09-2009, 22:19   Pierwsze zabawki do KF.
   admin


Wspomniane zabawki, czyli sprzęt nadawczo odbiorczy umożliwiający pracę na pasmach amatorskich jest już nieporównywalnie droższy niż ten, którym wielu z nas bawiło się na paśmie 11 m. Stąd nietrafione decyzje o zakupie mogą boleć dużo bardziej niż podobne błędy popełniane dotychczas.

Oczywiście jak wszędzie, najlepszą drogą do podjęcia właściwej decyzji co do wyboru kupowanego sprzętu, jest wcześniejsze osłuchanie się i zapoznanie ze specyfiką pracy na danym egzemplarzu u kolegi lub w klubie. Co jednak zrobić jeśli nikogo takiego nie znamy w okolicy, a do najbliższego klubu jest kawał drogi?

Zapewne każdy ze zdających egzamin i rozpoczynających przygodę z krótkofalarstwem chciałby pracować na wypasionym radiu all band mającym wszystko w jednym i to w odpowiedniej jakości. Niestety taki sprzęt zazwyczaj kosztuje małą fortunę. Co zrobić jeśli nas po prostu na takie cudo nie stać? Jakie priorytety należy wziąć pod uwagę przy wyborze tego pierwszego radia? Jaki sprzęt jest godny polecenia, a co omijać szerokim łukiem?

Co wystarczy na początek? Coś skromnego na 144/430MHz, czy lepiej poczekać i zaszaleć na niższych częstotliwościach? Wystarczy ręczniaczek, czy lepiej radio przewoźne/stacjonarne?

Kiedyś z zaciekawieniem obserwowałem huraoptymistyczne posty kolegów na innych forach zdających egzamin wcześniej. Zachwalających jaki to oni sprzęt sobie nie kupili, a już chwilę potem po cichu sprzedających swoje nietrafione inwestycje.

Mam nadzieję, że porady jeśli się pojawią - pozwolą Wam uniknąć podobnych pomyłek :)
 
 
 
Góral



Artykułów/Recenzji: 2
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 386
Wysłany: 02-09-2009, 10:56   

ya1 napisał/a:
Co jednak zrobić jeśli nikogo takiego nie znamy w okolicy, a do najbliższego klubu jest kawał drogi?


W znakomitej większości krótkofalowcy sa otwarci na osoby, które chcą rozpocząć swoją przygodę z pasmami amatorskimi. Znam wiele przypadków, gdy osoby zupełnie obce pukały do domów na których widzieli anteny i były przyjmowane.

Cytat:
Co zrobić jeśli nas po prostu na takie cudo nie stać? Jakie priorytety należy wziąć pod uwagę przy wyborze tego pierwszego radia?


Cóż... w zasadzie twoje kolejne pytanie jest odpowiedzią na obecne. Bo najpierw musisz sobie odpowiedzieć czy:

ya1 napisał/a:
Co wystarczy na początek? Coś skromnego na 144/430MHz, czy lepiej poczekać i zaszaleć na niższych częstotliwościach?


Specyfika pracy na każdym paśmie jest inna. Inne możliwości daje poasmo vhf, a inne hf.
Nie da się świadomie wybrac trx'a bez sprecyzowania swoich potrzeb.
Jeśli jednak miałbym coś doradzić, to polecałbym zakup jednak radia na pasma od 160 do 10m. Na tych pasmach mozna zdecydowanie lepiej poznac procedury, zachowania czy sposób prowadenia qso. Praca na vhf czy uhf jest bardziej lokalna, a co za tym idzie zazwyczaj bardziej swobodna. Co nie oznacza że sa to pasma nudne.



Cytat:
Kiedyś z zaciekawieniem obserwowałem huraoptymistyczne posty kolegów na innych forach zdających egzamin wcześniej. Zachwalających jaki to oni sprzęt sobie nie kupili, a już chwilę potem po cichu sprzedających swoje nietrafione inwestycje.


Pytanie dlaczego okazały sie nietrafione? Bo odsłuch nie pasował? Bo pokrętło vfo było za małe? A może dlatego że brakowało tej czy innej funkcji? A może powodem był fakt iż w znakomitej większości radia kf nie nadają się do zwykłego blablania na 11m...



btw. posiadaczom trx'ów typu magnum czy rci polecam w czasie zaobserwowanej wzmżonej propagacji na AT pokręcić gałą w okolicach 28.500USB czy 29.500 FM.
Przypominam tylko iż na pasmach amatorskich nie ma podziału na kanały, więc qso może być prowadzone w zerach, trójkach, półtorówkach... ;)
Posłuchajcie i zaobserwujcie różnice.
 
 
SP3AYA 



Znak KF: SP3AYA
QTH lokator: JO81VP
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 6870
Wysłany: 02-09-2009, 15:13   
   admin


Góral napisał/a:
Pytanie dlaczego okazały się nietrafione?

W większości były to ręczniaczki, które spełniają swoją rolę i owszem - ale jednak w ograniczonym zakresie ;)

Pewnie też zwróciłeś uwagę na tą tendencję.
 
 
 
kostek 



Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 21
Skąd: Wrocław
Wysłany: 16-01-2011, 12:49   
   Radio KF: Alan 145


Podepnę się pod temat. Często jestem świadkiem dyskusji zwolenników starego historycznego, neraz jeszcze lampowego radia z takimi co uznawają tylko nowoczesne, z elektroniką, DSP i innymi "bajerami"? Zdaję sobie sprawę z tego że stary sprzęt ma swoje dobre parametry niejako z "natury" swojej konstrukcji, a w nowym jest to wszystko naciągane elektroniką, procesorem i oprogramowaniem. Chciałbym poznać uczciwe opinie od osób które używają równolegle starej i nowej generacji sprzętu krótkofalarskiego. Nie zależy mi na zdaniu typu "mam takie i innego nie uznaję" tylko konkretne porównanie od tego któ jednocześnie miał na biurku takie rzeczy.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   

Polecane Tematy
 
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template subBlack modified v 1.0 by ya1. Done by HYDEPARK forum POGADUSZKI



statystyka