RADIOFORUM

[SP3AYA]

Marcin jest jeszcze jedna propozycja w zupełnie innym rejonie i trochę innym terminie.

Leszek SQ3JOY z którym właśnie rozmawiałem ma kontrakt w Grecji gdzie podróżuje co najmniej raz na miesiąc. Jego propozycja jest taka. Wyjazd w nocy 26 czerwca. Może zabrać maksymalnie 6 osób do busa. Cztery miejsca są wolne. Jedziemy z nim do Aten, gdzie noclegu na jedną noc udzieliłby nam Ilias SV1HP [grecki Żyd, jego rodzina ze strony dziadka mieszkała na kresach wschodnich. Podobno trochę mówi po polsku].

Później płyniemy promem na Milos i przesiadka w motorówkę na pobliską wyspę Folegandros. Dokładnie tam gdzie się jeszcze dowiem. Ilias ma tam chatkę, gdzie jeździ raz na jakiś czas. Będzie tam do niedzieli 5 lipca.

Problem jest z powrotem. Bo Grek wraca do domu w Atenach, a Leszek jest tam jeszcze do połowy lipca. Tym bardziej, że do Polski jedzie zawsze załadowany i druga kanapa w busie jest złożona, więc ma tylko jedno miejsce wolne. Musielibyśmy zorganizować coś we własnym zakresie. W tym nie mam za bardzo doświadczenia...

Koszty w jedną stronę nie byłyby wysokie. W zasadzie nawet nie musimy się dokładać do paliwa Leszkowi [wypadałoby], jedynie największym obciążeniem jest bilet promowy na Milos. Nie wiem jeszcze ile, ale do poniedziałku będę wiedział. Transport motorówką gratis. No i pozostaje jeszcze wyżywienie przez 5 dni na miejscu, żeby nie wyglądało że jesteśmy na utrzymaniu gospodarza.

Z powrotem trzeba będzie pomyśleć o samolocie, pociąg chyba wychodzi drożej. Parę groszy będzie to kosztować.

Na wyspie podobno nie ma drzew [a przynajmniej w okolicach domku Iliasa - Leszek który tam był mówi, że rośnie tam tylko "marne zielsko"]. Nie mam pojęcia jak logistycznie rozwiązać problem umocowania masztów, bez żadnej tyczki na miejscu. Trzeba będzie zainwestować w lekkie maszty z włókna, kolejny spory koszt. Szkoda, że sprzedałeś Icka 706, bo nasze obecne radia są duże i sporo ważą. W transporcie lotniczym to ma spore znaczenie.

Powiem Ci, że kusi mnie to mocno tym bardziej, że pierwszy raz łamał bym się SV/SP3AYA Nie wiem tylko jak mój budżet domowy to wytrzyma... Jestem normalnie w kropce

[SQ3RPG]

Cóż, gdyby dziś nie był 1 kwietnia, to pewnie uznałbym to za ciekawą propozycję

[SP3AYA]

Żart żartem... ale kiedyś warto by może pomyśleć nad takim wstępem do wypraw DX-owych Na dalsze wyjazdy pewnie jeszcze długo nie będzie nas stać, ale jakaś aktywacja mniejszej greckiej wysepki mogłaby być ciekawym pomysłem. Tym bardziej, że finansowo Grecja nie należy do najbardziej wymagających krajów do których ciągną nasi rodacy na wypady wakacyjne.

[SQ3RPG]

Cóż, sam pobyt w Grecji może i nie obciąży tak kieszeni, ale podróż nie będzie tania

[SP3AYA]

Kiedyś, prędzej czy później zapragniemy wyfrunąć z własnego grajdołka Pomarzyć zawsze warto