RADIOFORUM

[SP3AYA]

Jak już pisałem w dziale klubowym, w puli sufiksów jakie przysłała Warszawa do dyspozycji oddziału poznańskiego UKE [nawiasem mówiąc niezwykle skromnego w porównaniu z latami ubiegłymi], znajduje się sporo takich jakie są używane w innych okręgach. Co ciekawe, w puli jest nawet taki który został "oddany" z rok temu przy zmianie znaku, a właścicielem był jeden z naszych forumowiczów z 3 okręgu, który zmienił go na inny

Ciekaw jestem jak jego ew. nowy właściciel zarejestruje go na QRZ.COM, skoro widnieje tam dalej jego stary posiadacz

Jednym słowem bałagan jaki zapanował po działaniach kilku osób z OPORu kwitnie w najlepsze

Podobno nawet taki zasłużony znak jak Juliana SP3PL ma swój odpowiednik w 4 okręgu

Zawsze mi się wydawało, że krótkofalowcy to ludek ceniący porządek, tradycję i ham spirit... ech...

[SQ3QRP]

[SP3AYA]

Nie inaczej

[szafran]

Dzisiaj z tego co czytam jest jeszcze większy bałagan ze znakami? Albo wolnośc wyboru jak pisza inni?

[SP3AYA]

Sprawa była wałkowana tyle razy, że aż przykro wracać do tego tematu. Nie z powodu Twojego pytania, a chaosu (zwanego przez niektórych - jak wspominasz - wolnością) który jest obecnie.

[SQ3POS]

Za kilka lat nikt nie będzie pamiętał o tym, że kiedyś był podział na okręgi (choć ten akurat jako tako jeszcze jest szanowany, chociaż już nie istnieje) i że jedno-dwu literowe sufiksy były zastrzeżone dla tych najlepszych. Mnie już te znaki nie dziwią i przestaję na to reagować. Ktoś czegoś nie dopilnował i tyle.

[szafran]

Pamietam wizyty kolegów krótkofalowców u ojca i własnie różnice w tym że znak z dwoma literami mieli ci starsi i szanowani. Ale to było wiele lat temu. W sumie szkoda że taki podział na starszych i doświadczonych już zanikł. Przynajmniej z góry było wiadomo z kim ma się do czynienia.
Jeśli o mnie chodzi to uważam że każdy początkujący powinien dostawać znak z 3 literami. A dopiero jak się zasłuży i będzie miał jakieś sukcesy mógłby się starać o 2 litery w znaku. Za to jedna litera to powinien być jakiś ewenement i znak bardzo wyjątkowy. Rozumiem że znak jedno literowy to fajna rzecz i szpan. Ale powinno się znać swoje miejsce w szeregu

[duderyk]

Ja sam już nie wiem... Raz wydaje mi sie rację mają ci co są przeciwko nowym porzadkom, a jak czytam wypowiedzi innych to też zaczynam sie z nimi zgadzac. Z jednej strony tradycja a z drugiej co to komu szkodzi że ktoś wybiera sobie taki znak a nie inny? Każdej stronie tego "konfliktu" można przyznać racje.