RADIOFORUM

[cjerzy1]

Proszę o komentarze dotyczące zachowania się radia CB Alan 18 w samochodzie z silnikiem benzynowym. Czy jest odporne na zakłócenia elektryczne, atmosferyczne, propagacyjne, czy bardzo szumi przy odkręconym sqelchu ?

[SP3AYA]

Używałem Alana 18, co prawda tylko w dieslu.


Powiem tylko tyle: marzenie żeby choć połowa obecnie produkowanych radiotelefonów miała takie właściwości jak on.

Radio może z trochę tępym odbiornikiem, ale właśnie dlatego do zastosowań na drodze idealne. Odsłuch - jeden z najlepszych z jakimi miałem do czynienia w radiach klasy popularnej. Nadajnik, jak to w takich Alanach poprawny i dający ładną modulację u odbiorców.

Mnie denerwował tylko brak płynnego RF-Gaina, ale łatwo to przerobić i wstawić tą funkcję zamiast MIC-Gaina.

Ogólnie radio nie sprawiało kłopotów o które pytasz. A jeśli chodzi o szumy, to nie bardzo pojmuję... Jeśli masz na myśli szumy własne odbiornika przy odkręconej antenie, tak typowe dla współczesnych szumofonów, to tutaj nie występują. Po podłączeniu anteny będzie to zależało od tego co do radia dociera z eteru

[cjerzy1]

Dziękuję kolego ya1 za wyjaśnienia i pozdrawiam.
cjerzy1.

[Góral]

Póki nie zamontowałem swojego carata, to osiemnastka była urządzeniem do którego w aucie wracałem z uporem maniaka. Prawie tak często jak do jacksona w domu.
W zasadzie wszystko napisał Jarek, ja tylko potwierdzę jego słowa.
Jeśli masz możliwość zdobycia dobrego egzemplarza, nie ingerowanego przez jakiegoś "spawacza", to zdecydowanie polecam.

[YANKES]

Woziłem swojego A18 w różnych samochodach i nie spotkałem się z czymś takim, jak trzaski od instalacji elektrycznej. Spróbuję jeszcze w Fiacie Doblo, bo ten warczy jak wściekły we wszystkich radiach, jeżeli Alan to wytrzyma, to nie omieszkam tutaj powiadomić. Jeżeli natomiast o czułość chodzi, to jest to raczej kwestia źle zestrojonych obwodów wejściowych i pośredniej. W ostateczności można wyłączyć ANL, są na płycie głównej punkty które można zewrzeć, ale moim zdaniem filtr ten jest na tyle dobrze skonstruowany, że nie ogranicza czułości w znaczący sposób. Odbiornik w tym radiu to dla mnie nr 1 w porównaniu ze wszystkim co do tej pory wyprodukowano. Jedyny jaki znam z tranzystorami MOSFET na wejściu. Nadajnik wymaga trochę więcej pracy, na oryginalnym mikrofonie to niestety jest straszny kubeł, ale da się go doprowadzić do ładu.

PS. Ja zamiast dorabiać rf-gain na potencjometrze, zmieniłem poziom zadziałania przełącznika DX->LOCAL, teraz mam tłumienie 12dB, a nie jak pierwotnie wyłącznik tranzystorów wejściowych. 2S to akurat tyle, ile potrzeba do odfiltrowania najbardziej niepotrzebnego syfu.

[Góral]