Znak CB: Łukasz Z
QTH lokator: JO90IH Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 10 Skąd: Gliwice
Wysłany: 04-08-2009, 23:07 Witam i pozdrawiam :) Radio CB: Intek H-520 Antena CB: Baza: własna myśl techniczna, Mobil: CTE ML-145 Akcesoria CB: Dużo tego... Radio KF: Baofeng UV-3R Sprzęt PMR: Baofeng UV-3R
Witam szanowne koleżanki i szanownych kolegów
Moje początki jakie były takie były aż się łezka w oku kręci na samą myśl
W 1996 jako 14 latek wyjechałem do Rodziny na wakacje, po oficjalnych powitaniach etc. udałem się do kuzyna a na jego biurku mrugało "sobie coś" dziwnego... syczało, szumiało ...gadało! oooo! A co to...? - zapytałem ...i tak zamiast grzecznie spać po nocach siedziało się z kuzynem przy radiu... ...a przyznam, że początki były trudne - poznanie całej "etykiety" i zasad porozumiewania się w eterze (teraz tego strasznie brakuje), nowe znajomości ...aż cięzko było wracać do domu.
Probowałem Rodziców wówczas namówić na kupno radia ale słyszałem odpowiedzi typu "a po co ci to"
...nie zrezygnowałem...! Z szafy wygrzebałem starą "walkie-talkie" która syczała co prawda w niebogłosy ale odbierała o dziwo prawie całą podstawową czterdziestkę i pozwalała mi choć posłuchać... ...no ale to mało!
...szybko została rozebrana, przerobiona, dostrojona dzieki wiedzy pozyskanej z uwczesnej prasy tematycznej... do tego doszły pierwsze konstrukcje anten zrobionych począwszy od pokojowej antenki TV po kawał rury półcalowej... ...w końcu powstała z tego całkiem fajna i o dziw! działająca! i dająca się zestroić z normalnym CB antena 1/4 fali. słuźyła długo... do pierwszej wichury... połamało ją w szlag! Została szybko wymieniona na antenę pozyskaną od znajomego... Sirio "coś tam 9000" (nazwy nie pamiętam) - 1,5m antena samochodowa... pamiętam tylko, że była fajna - bo czerwona! ...powędrowała na 3 metrowy maszt na dachu... działała... - na tych "udziwnieniach antenowych" na prostej walkie talkie uzyskałem łączności o dziw... do 3... 4 km. =)
Rodziców widać zaintrygowało to, że tak w tym "wszystkim" grzebię i na kolejne urodziny otrzymałem pierwsze 100% radio - Onwę Turbo =) Radość była ogromna... szybko czym prędzej podłaczona pod instalację antenową obartą o "mobilkę" ...i zasilacz... z jakiegoś radia... Antena była ok... tylko zasilacz do kitu (dawał 18V) i Onwa po 4 dniach wywędrowała do serwisu...
Radio zostało naprawione... ...wiele nocy zostało nieprzespanych, w szkole pytano dlaczego jestem zawze taki przemęczony... może coś ze mną nie tak? Tak czy owak - radości było co niemiara... dodając iż w tych latach (97-00) w moim mieście CB przeżywało chyba szczyty popularności... udało nawiązać się wiele znajomości, niektóre przetrwały po dziś dzień... ciężko o tym wszystkim zapomnieć.
...
Niestety po 2 latach zdemontowałem antenę z dachu i "mobilka" powędrowała na uchwyt przy parapecie... miałem głowicę (główkę) antenową robioną własnoręcznie... i śpieszyłem się przy montażu... efekt? zwarcie między plusem a masą anteny i ...po koncówce mocy (zasilacz już miałem ok fakt - samoróbka, ale zrobiony już wg schematów i z porządnych nowych części) ...radio poszło do znajomego "elektryka" speca od cb i wróciło całkiem martwe... ...w roku 2001 gdy radio w moim mieście praktycznie ucichło na dobre... stacja została zdemontowana i sprzedana... przegrała z kretesem z "nowym wynalazkiem" jakim był internet
2009...
...całkiem niedawno otrzymałem od klienta w rozliczeniu (jako swoisty zastaw) radio cb z anteną... w sumie za niecałe 250zł... długo się zastanawiałem... ...podłączyłem w domu i ...auć!!!! wspomnienia! ...dawna pasja rodzi się na nowo...
Tymczasowo radio zmienia lokalizację "to tu, to tu"...jednak z powodu "chorej ambicji" pewnie niedługo zostanie zmienione ...brak tylko możliwości wstawienia anteny na dach... ale to już mam rozwiązane... jak za dawnych lat - "mobilka na maszcie - przy oknie" ...bez samoróbek... choć teraz pewnie dzięki wcześniejszej nauce nie popełnniłbym poprzednich błędów
...tylko razi kompletny brak kultury, szacunki i koleżeństwa...
...no i nikogo nie można sie dowołać na #28 lub #15
Znak KF: SP3AYA
QTH lokator: JO81VP Pomógł: 8 razy Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 6870
Wysłany: 04-08-2009, 23:51
Jak widać nawrót choroby zwanej syndromem uzależnienia od CB, może się okazać jeszcze poważniejszy niż pierwszy atak w 1996
Witaj Łukaszu na naszym forum. Mam nadzieję, że znajdziesz tu co nieco dla siebie, jak i będziesz dla nas źródłem ciekawych uwag i owocnych dyskusji nad problemami naszego hobby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum